Miałam się uczyć. Mam się uczyć. Powinnam się uczyć. Muszę się uczyć. Jak cholera nie zacznę się uczyć, to bd miała przekichane. A ja co robię? Opierdalam się xD nie ma to jak zrobić sobie 5-godzinną przerwę :P
A jtr na egzaminie bd chyba świecić oczami na hasło "Obieg Carnota" :)
To ja byłam negatywnie nastawiona. To ja myślalam, że to nie ma sensu. To ja chciałam się z tego wykręcić.
Ale mnie dopadło :] I to tak nagle. Tak "za przeproszeniem" z dupy :P Jest dobrze, tylko czemu się skupić nie mogę? :D
"wydaje mi się, że moje 'lubię Cię' znacznie urosło" :)
Jutro dzień przyjaciela. Jak ja się cieszę, że mogę na tylu osobach polegać :) A szczególnie na tej jednej i kochanej :)
"Ważne , aby mieć kogoś takiego, kto cię kopnie w odpowiednim momencie w dupę,
wyzwie cię, siądzie na psychikę.
On to robi dla tego, żebyś sobie życia nie zmarnował i żebyś się otrząsnął.
Ten ktoś nazywa się przyjaciel"
Ale nie przeklinamy. Nie ładnie tak :)