''Nie żałuj umarłych, Harry,
żałuj żywych,
a przede wszystkim tych,
którzy żyją bez miłości.''
Dzisiaj bez planów, rano byłam na grzybach z Kubą, co mysmy się na smiali to nie ma co ;D Wczoraj na rybach, też mnóstwo smiechu, mimo że nic nie złapalismy zachęcającego. ^^
Opitolilismy Rafałka na irokeza, tzn. Piotrus fryzjer ;D
Spontan,spontan, spontan.
Mam zamiar zebrać ekipę i pojechać gdzies na basen, najlepiej do ZG.
A w srode ze Smietaną do Lubska na zakupy :)
Coraz lepiej ;*