Bo ludzie chcą usłyszeć wieści złe,
bo tak to juz jest, że nie ma już mnie
że nie ma już mnie...
Ale ja... jestem, szczęscie rozpiera mnie!
Ja chcę już 27 sierpnia, albo
chociaż 20 <3 Chcę żeby czas trochę szybciej mi zleciał,
bardzo chcę!
Czekam na magiczny moment.
Wy wiecie.
<3
Pozdrawiam Kubusia, z którym niezmiernie miło wychodzi się na dwór z wiadomych powodów i smieje się do rozpuku!
Masz moc!