raspberrymint beginning.
why?
because I hate my terrible thoughts.
wieczór. tylko ja i mój laptop, mój pokój, moje życie.
czy złe jest to, że jestem suką, kiedy próbują mnie wykorzystać?
mam swoje zdanie, jestem silną, odważną osobą, która nie da sobie wejść na głowę, to złe nie jest. przynajmniej tak mi się wydaje.
chciałabym zacząć życie od nowa, w świecie, w którym ludzie są stali w swoich uczuciach, myślach i przekonaniach... wszyscy są tak cholernie podatni na sugestie, prośby, nagadywania, że zmieniają swoje zdanie co chwilę. to jest kurde popierdolone, powinnam mocniejszym słowem to zaakcentować, ale żadne nie odda idiotyzmu ludzkiego! czemu tak ciężko być sobą?! źle jest walczyć o swoje? to nie jest przecież egoizm...
nienawidzę ranić swoich bliskich, ale czasem muszę, bo inaczej się nie da. . . może to doprowadzi ich do normalności. kubeł kurewsko zimnej wody wylany na słodki, kochany, dający się wykorzystywać móżdżek. to sposób na życie wśród egoistów i 'wykorzystywaczy'.
bycie siostrą miłosierdzia ma sens, ale nie wtedy, kiedy rani się dziecko. maleństwo, które nosiło się pod sercem przez 9miesięcy. w tym momencie ja jestem TYM maleństwem-dorosłym maleństwem. nienawidzę tego świata ! nienawidzę !
Myśl dnia:
...nienawiść i gniew są dobre, one nas motywują do działania.
dobranoc.