photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LISTOPADA 2010

Moje drogie, możecie być ze mnie dumne :)!

Na połowinkach nie zjadłam nic kompletnie.

Piłam tylko wode.


Bilans z wczoraj:

śniadanie: 2 kromki pieczywa ciemnego z chudą wędliną

obiad: jabłko

kolacja: zielona herbata


Dzisiaj za to zawaliłam.

śniadanie: serek light 0,5%

obiad: gotowana pierś z kurczaka, surówka z marchewki i kapusty pekińskiej

kolacja: nic

W międzyczasie pochłonęłam 2 batoniki kinder czy jakoś tak i wypiłam pół szklanki coli. A obiecałam sobie, że nie rusze słodyczy.

Masakra.


Połowinki? Było okey, spotkałam pewną osobę, którą kiedyś że tak się wyraże 'olałam'.

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak sie czułam kiedy uświadomiłam sobie, że mogłam być z tak wartościowym człowiekiem

a poleciałam do chłopaka który tyle razy mnie zranił.. No ale cóż. Teraz już nic na to nie poradze. Moge miec jedynie żal do samej siebie że nie doceniłam człowieka którego docenić powinnam ;).



Chudego <333

Komentarze

15kg dodaję ;**
22/11/2010 20:51:52
obgryzampaznokcie pewnie tez dodam =)
22/11/2010 20:10:40
27kgmniej łał. gratuluje ze nic nie zjadlas na polowinkach ! :)
22/11/2010 19:19:59
~marzeniegrubej gratuluje wytrwałosci ;) NIe martw sie, ja tez wczoraj pochłopnełam duz słodkiego.
22/11/2010 14:53:02
staralil wow podziwiam na połowinkach nie jeść i nie wypić! Brawo!
22/11/2010 10:45:19
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika quinte.