Bilans z dziś:
śniadanie: kromka chleba z chuda wędlina
II śniadanie: rożek drożdżowy z nadzieniem jabłkowym (wiem, zawaliłam)
Obiad: jakaś łyżka stołowa ziemniaków kawałeczek piersi z kurczaka surówka z kapusty pekińskiej
Podwieczorek: jabłko
Kolacja: nic.
Wyczytałam dzisiaj o czerwonej herbacie, że ponoc skutecznie wspomaga odchudzanie..
Próbowała tego któraś z Was?
Ide zaraz poćwiczyć.
czy znacie może jakieś dobre ćwiczenia na boczki i uda?
Jeśli tak, to bardzo prosze o link lub cokolwiek :)
Nawet nie wiecie jak bardzo mi pomagacie, jesteście KOCHANE <33
Dziękuje :*