Stąpam po cienkiej i wąskiej linii, nie wiem za ile z niej spadnę, czy ona pierwsza pęknie, ale wiem że będę się ratowała chociaż szanse będą nikłe. Dlatego narysowałam sobie mapę, z nowymi drogami, miejscami postoju, masą skrzyżowań i wieloma celami. Nie zostało mi nic innego jak wyruszyć i w dobrym kierunku stawiać kroki.
a tak ogólnie to pozdrawiam anonimowe osoby ktore wiedzą więcej o mnie niż ja sama ;]