by: provocationx
Kiedy jest tak upiornie gorąco, myśli zlewają się ze słońcem tworząc nieprzejrzyście poetycką papkę
polana parującym strumieniem, błagam kartkę papieru o zrozumienie.
(...)
ludzie tak często uciekają przed parującym słońcem, kuląc się w cieniu niczym zgnieciony w dłoni liść
przylegają do tego, co znane jak mokra koszula do ciała
Tak często, tak bezmyślnie sieją ziarno niepamięci na rozgrzanej patelni
Odchodzą, by odejść
Plują goryczą, zmieniają jej stan z ciekłego w stały
są szklanką oleju w misce ognia
piszę scenariusz
ufff