Dziś po szkole poszłyśmy z Danką na foty - w końcu :D
I oto właśnie jedna z nich ;P Siedziałyśmy w środku parQ, w krzakach, robiłyśmy tam zdjęcia, przebierałyśmy się tam itp. pozniej wychodzimy ja zapinam pasek, Danka w krótkiej bluzeczce, takie nieogarnięte, ludzie siedzą, patrzą się i wielki szok. Haha to tak wszystko śmiesznie wyglądało...
Mimo wszystko dzień pozytywny :)
Uśmiech na buzi pojawia sie częściej i to z pewnego jednego powodu...