Hejj! ;***

3 dzień, zaczął się całkiem nieźle, później miałam straszny kryzys, ale wzięłam się za siebie, wsiadłam na rowerek i przejechałam 10 km!!!! Jupiiii!!!!
 właśnie na zdjęciach mój rowerek, kupiłam używany, ale stan bardzo dobry, więc jest ok!! ;D

Bilans:
*ŚNIADANIE:

serduszkowy omlecik z 2 łyżeczkami jogurtu jabłkowo-cynamonowego, klilka klasterek jabłka

*OBIAD:
 ziemniaki z gotowanym mięskiem+ surówka

*PODWIECZOREK:
banan+byłka

KOLACJA:

???

ĆWICZENIA- jak na razie tylko rowerek, ale coś tam jeszcze porobię ;D

Przepis na omlet:

Jajko roztrzepać dodać do 2 łyżkipłatków owsianych, łyżke otrębów przennych i żytnich, troszkę mleka i na patelnie, jeśli będzie za rzadkie, to dodawać jeszcze płatki i otręby. Wszystko na rozgrzana patelnie i gotowe! :)

Buziaki M