Cześć moje Miśki! ;*
Nie było mnie już tutaj... łohohoho i jeszcze dłużej. Przez ten czas wiele rzeczy się wydarzyło tych dobrych i tych mniej...
I niestety wszystko przelozylo sie na moją obecną wagę... Nie miałam czasu na ćwiczenia dietę... Nie nie! Po prostu
nie miałam chęci na to, kompletnie olałam to jak wyglądam. Wczoraj doszłam do wniosku, że KONIEC. Dłużej już tak nie można
źle czułam się we własnym ciele, mając 19 lat nie czułam się jak atrakcyjna nastolatka, tylko jak jakaś starsza, gruba baba.
No i wzięłam się za siebie (hahaha juz 2 dzien) Trzymajcie za mnie kciuku. Wiem! że się uda- musi się udać do wakacji będe już chudziutka, będe czuć się tak jak chce. Największy problem mam ze słodyczamy...:( Gdy juz zaczynam je jesc to nie moge sie opanowac...
Ale wierze, że się uda. Może macie jakieś sprawdzone sposoby na opanowanie głodu "słodyczowego" ;D??
Okok już kończe moje wypociny. Na zdjęciach moje dzisiejsze śniadanko
Składniki:
* płatki owsiane
* jogurt naturalny (ja miałam 1%)
* banan
Płatki owsiane zalałam wrządkiem, odczekamał chwlę i na spód szklanki ułożyłam warstwę płatków, następnie pokrojonego banana i jogurt. I tak po kolei aż zapełniłam szklankę! Wszystko włożyłam do lodówki, mi schłodzone jednak lepiej smakuje
Jeśli rano nie macie czasu na czekanie, aż się schłodzi zawsze możecie przygotować to wieczorem i zostawić na noc
PS, 1: Wierzę moje kochana, że razem nam się uda zdobyć wymarzonę ciało, razem możemy wszystko! :
PS, 2: AAAA!!! jadę dziś oglądać rowerek stacjonarny, jedna kobietka sprzedaje za 90 zł:D oby był dobry!
BUZIAKI! M!
Inni zdjęcia: Mała agitacja. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24