Hejka! ;*** Co tam u was? U mnie jakoś leci po woli do przodu, w szkole lipa, dostałam balona z rachunkowości, no ale pomińmy ten fakt. Ogólnie miałam fajny, intensywny w-f :) Moja przyjaciółka ma dziś urodziny, od raza nie pisałam do niej nie dzwoniłam, więc myślała, że zapomniałam, ale wpadłam do niej niespodziewanie z prezentami i życzeniami! ;:D No i jestem z siebie dumna, Poczestowala mnie tortem, i UWAGA zjadłam tylko mniejszą połowe! ;DDD Super JA:D

Bilans:

1 śniadanie:(koło 9,10) Połówka bułki z jajkiem i ogórkiem

2śniadanie:(koło 12.15) pomarańcz i jo0gurt pitny słodzony niby stewią

Obiad:(koło 15.45) to co na zdjęciu: warzywa na patelnie, ryż i kurczak UWIELBIAM!!

Kolacji nie jadłam, bo zjadłam tego torta trochę i już mi się w sumie nie chciało jeść(koło 17.20)

Aktywność:

godzina w-fu bardzo intensywnego

ok. 35 min, biegu ogolnie poszlo nam SUPER! :) (biegam z sąsiadką) :))

10 min. trampolina
Postaram się jeszcze brzuszki i przysiady :)

Pozdrawiam was! <3