Uhuhuhu! <3
Znów mam dobry humor. Nawet wie wyobrażacie sobie jak w dobrym jestem nastroju& w sumie to tak bez przyczyny. Po prostu jest dobrze!
Zacznę od tego, że rozmawiałam wczoraj z M. Mattkoo, jak ja tęskniłam za rozmowami z nim. Za każdym razem gdy mi odpisywał pojawiał mi się uśmiech na twarzy. Gadaliśmy o mało ważnych rzeczach. Raz mieliśmy głupawke, raz się sprzeczaliśmy czy rozmawialiśmy na poważne tematy. Nie wiem jak to możliwe, że tak szybko minął mi czas. Mianowicie rozmawiałam z nim od 18 do 22. Może to głupie i zachowuję się jak 12 letnia dziewczyna, która zakochała się w jakimś kolejnym gwiazdorze. Nie obchodzi mnie to, jestem szczęśliwa, że z nim rozmawiałam. Jestem szczęśliwa bo dla mnie to kolejny krok z przód. Wiem, że tych kroków jest jeszcze pare milionów kilometrów. To wszystko nie ma dla mnie znaczenia. Jest tak jak kiedyś było, a było naprawdę dobrze.
Kolejny dzień diety zaliczony. Cieszę się, że jako tako daje sobie radę. Moja siostra przyjeżdża 14 stycznia (studiuje w innym mieście i przyjeżdża na pare dni) i za te 4 dni muszę mieć 5 z przodu. Muszę, musze, muszę. Albo przynajmniej to 60kg. Chcę, żeby zobaczyła, że znów schudłam. Że jestem coraz chudsza od ostatniego razu jak mnie widziała. To jest tak cholernie miłe gdy ktoś mówi Wam, że schudłyście, prawda?
Bilans ( dieta skinny girl, dzień 8 do 400kcal )
ś: Activia z ziarnami zbóż
o: makrela wędzona
k: szklanka mleka sojowego
razem: 368& mogłoby być lepiej.
Trzymać się kotki. :*
_________________________________________________________________________________________________________________________
oh medicate me to ease my pain
love me, know that Im insane!
Inni zdjęcia: .. fuckit2296;) virgo123Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24