Dawno mnie tutaj nie było.. no ale czas nie pozwala ;) No i obowiązki ...ostatnio wiele się działo .znowu dałam się omamic...ale mam nadzieje,że to się nie powtórzy.... on mysli chyba,że jak mi zagra tak mu zatancze...no myli sie i to bardzo... heh..dziwnie tak troche ...
Dzisiaj dzien megaaa...te rowery i wgl... uśmiałam się nieźle..Marcinku mam nadzieję,że płuca są na miejscu i ,że noga boleć nie będzie.. Przeciez ja nie chcialam Ci najechać na stope !!
Nie moja wina,że wystawiłeś rapcia tak xd
Beata w Poznaniu...normalnie aż szlak mnie trafia..nie mam co robic...także mala wracaj już
No i w końcu się wyjaśniło z kim idę na wesele... no fajnie bedzie, fajnie xd
to tyle