photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 MARCA 2012

27

Nie ma juz mojego Alana. Plakalam jak male dziecko, jak razem z rodzicami pojechalismy go odwiesc na lotnisko. Tato zaproponowal mu zeby skorzystal z naszego helikoptera, ale odmowil. Dzisiaj przychodza Maksa rodzice i ON, na obiad, wiedza ze nie jestesmy razem ale przeciez sie zaprzyjaznili, juz wyczuwam ta cudowna atmosfere. 

 Przyszli usiedli i nasi rodzice dobrze sie bawili, uslyszelismy tez wspaniala wiesc, ze jada razem na wyspy kanaryjskie a my zostajemy razem u MNIE W JEDNYM DOMU. Nie mam pojecia o co im chodzi. Najgorsze jest, ze tata wlacza monitoring i bedzie sprawdzal co i jak. Z tego zdenerwowania poszlam na skejta do moich.

-Co jest mlodziacha?-Caro.

-Wez, napisalam Ci esa.

-No napisalas, chodz tu przytule Cie.

-No, ale powiedz mi za jakie grzechy?

-Za jakies na pewno mlodziacha, a teraz wez sie w garsc moze cos bedzie?

-Ale co ma byc? Nie chce.

-Chcesz,tylko myslisz ze nie chesz,uwierz.

-No dobra moze troche, ale mamy przez 7 dni siedziec w domu, bo cos tam i nawet wychodzic nie mozemy, tylko ktos moze do nas przyjsc. Tydzien wolnego pojdzie sobie na spacerek, na nastepny trzeba czekac 6 tygodni,ej.

-Spokojnie,moze Cie odwiedze,haha.

-Oj kochana, Ty musisz mnie odwiedzic.

-Cicho, dobra ja spadam bo Pitt na mnie czeka.

-No ciao.

Posiedzialam jeszcze z chlopakami rozluznilam sie i poszla do domu. Nie mialam ochoty rozmawiac z rodzicami wiec  poszlam do siebie. Pogadalam z Alanem na skejpie i poszlam spac. Dobranoc Pamietniczku.

Komentarze

rybciaaa2323 kiedy nastepna czesc? fajnee wogule ale moglabys dodawac czesciej bo jestem b.ciekawa! ;P
14/03/2012 22:27:20
pamietnikxo dziekuje, nastepna pojawi sie niedlugo ;----)
16/03/2012 15:19:46