Siema!!!
Jak w tytule.
Ciągle napierdalałem dla kogoś, za kogoś.
Pomagałem kobietom.
Koniec kurwa!!!
Kupiłem to co widać.
A co!
Coś kurwa dla siebie po tylu latach się kurwa należy.
Było warto!
Że drogo?
Podstawa gry kosztowała 220zł a to tylko upgrade do full kurwa epic cycki wszystko.
Podobno mam dobry humor.
Trochę kurwa rozumiem pierdolca kobiet na punkcie zakupów.
Ale tylko trochę bo do tego stopnia co niektóre dzisiaj jakie widziałem to jakiś kurwa żart.
Ale po kolei.
Pobudka na kacu jak chuj.
Papuga darła dziób.
W pewnym momencie miałem ochotę wyjebać to latające gówno razem z klatką przez okno.
I to nie jest Aron. Inny gatunek mam w domu od dobrych kilku kurwa lat.
W końcu się kurwa zebrałem jakoś 12:00.
Śniadanie - Monster.
Sranie!!!
Dobra chuj ubieramy się.
Wyjście 13:20 - jakiś kurwa tak.
No to jazda po zaległą kasę do banku i do firmy.
Odzyskane!!!
No to co?
Zakupy kurwa!!!
Padło na rękawice taktyczne, które może pokażę za jakiś czas jeśli będą chętni, chętne.
A. Tego zajebista kominiarka.
Hue Hue Hue.
No i karabinek dwustronny.
Taki tam wynalazek.
Dalej!!!
Media Kurwa Markt!!!
Szukałem dla swojego XZ szybki H10.
Gość mi zaproponował jakieś kauczukowe chuj wie co na telefon.
Klejone na mokro.
Pokleiłbym co innego na mokro.
Chuj.
-Ile takie coś?
-Jedyne 79 złotych.
-A jak się okaże do dupy to mogę udusić osobę, która mi to zaproponowała?
Gość trochę się zdziwił i już nie był do końca przekonany co do produktu.
-Dobra chuj dawaj Pan.
No i jazda do kasy, potem do jakiegoś stanowiska i inny typ się tym zajął.
-Co tam Pan ma za telefon?
-XZ, pierwszą.
-A XZ1?
-To druga.
-To jak się ten telefon nazywa?
-Sony Xperia XZ.
-XZ1.
-X kurwa Z rok modelowy '16. Coś wypowiadam niewyraźnie?
Chyba wyłapał, że się wkurwiłem.
No ale chuj. Zrobione.
Telefon musiał być off i nie ruszamy jakieś 30 minut.
No to chuj.
Do kieszeni gnoja i czas coś zjeść.
Burdel King!!!
Jakieś ostre burger coś + burger + frytki + kurwa coś do picia.
Koło ostrego to nie leżało.
Miałem okazję nasłuchać się dzieciaków niedaleko siebie bo nie miałem nawet kurwa jak odpalić muzyki.
I ten dialog na oko piętnastek.
Cos kurwa przerażającego.
-To ile ma Twój chłopak?
-28.
-Dobry jest?
-Najlepszy, powiedział że zabierze mnie w góry na weekend jak nauczę się robić loda.
Ja pierdolę...
Wyłapałem oczami kilka galerianek. To było dziwne.
Ochrona hmmm... No coś jest ale raczej bym tego ochrona nie nazwał.
Więc wpierdalam tego burgera żeby jak najszybciej wyjść.
Jakos nie uśmiechało mi się oglądać jak banda gangu Albanii lat kurwa 12 pcha się do KFC jak zombiaki po żywego w Resident Evil.
Ja pierdolę stan w tej jebanej kolejce i zamknij mordę.
W końcu puściły mi nerwy.
Stanąłem za młodym.
Chciałem kupić jakiś tłuszcz.
Wódka była taka kusząca.
Ale chuj.
Stoję.
Młody się pcha, mnie też gdzieś tam próbował.
Spojrzałem na to niedojebane dziecko i jak to potwór.
"Uspokoisz się czy mam Cię osobiście wypierdolić na dwór?"
Od razu spokój.
I to oburzenie że strony ludzi dookoła, że jak tak można do dziecka.
Bezstresowo wychowywany rozpoeszczony idiota.
Dobra chuj.
Zeżarte.
Czas na alkohol!!!
No to jagodowa Soplica 0,2.
Monster.
Mieszu Mieszu.
Do gardła na raz!!!
Dobrze kurwa!!!
A to była jakoś 15:30.
Gdzies po drodze upolowałem zajebistą kurtkę.
Skóra, pseudo skóra w sumie.
Ale dobrs się jebana prezentuje.
Na wieszaku.
Bo z tym ryjem to nawet dobry ciuch nie pomaga.
Dalej!!!
Wbijam do fryzjera.
-Jak tniemy?
-Na 0.
-Pan żartuje?
-Nie.
No i jazda.
Nie goliłem łba miesiąc.
Maszynka raczej by została w kłakach.
Przy okazji skrócenie brody.
Małe kurwa modelowanko.
I w końcu prezentuje się mniej rozjebistycznie niż zazwyczaj.
Łysy chuj wrócił!!!
W domu jazda z maszynką do golenia.
Cacy kurwa!!!
Humor dobry bo kurwa Tarkov.
Nadal nie ma czego ruchać no ale cóż.
Teudno kurwa!!!
Osoba o której wspominałem wyczaiła ock.
Nie ma profilu.
Głupia szmata :D
Dalej!!!
Byłem też u tatuażysty ale to zaraz po lekarzu.
Zielone światło na dziaranko!
Więc 13 lutego robię sobie walentynkowy prezent.
Zakrywam to pierdolone S.
Będzie dodatkowo napis koło wzoru.
I coś jeszcze pod lewym obojczykiem.
Niedostępne publicznie.
Nie i chuj.
I to mi dopiero kurwa poprawiło humor.
A odzew na SrapGównie?
No nie spodziewałem się tyłu osób.
Nie były to tłumy jednak spodziewałem się max 2 osób.
A tu chuj.
Ej kurwa jestem tylko hmmm...
Istotą żywą jak każde tutaj.
Nic specjalnego.
No może poza armatą.
Jutro będzie zabawa!
Sprawdzimy jak bardzo można kogoś uszkodzić w nowych rękawicach.
Będzie rozrabiane!!!
Tyle kurwa na dzisiaj.
Kotletowania.
5:30 pobudka więc trzeba kurwa iść spać.
I to jeszcze na trzeźwo.
Słabo.
Może coś wejdzie jutro.
Może.
Hollywood Undead - Turn off the lights