Jeep Safari <3
Moment w którym dowiedziałam się, że faktycznie uwielbiam duże samochody.
Dużo płaczów, uciech, szkolnych wkurwień też.
Lego, mindfucki, godzina W.
Skoki w dal, rzucanie trójek, będę jak Melo!
Beka z typa też, włoski Jacka - dzięki Emson!
Stres, samodobijanie, aż na końcu przesadnie wkręciły mi się Wichrowe Wzgórza.
`Na cóż by się zdało moje istnienie, gdyby ograniczało sie tylko do tego świata? Ilekroć cierpiałam dotąd, zawsze to były cierpienia Heathcliffa. Widziałam je i czułam od pierwszej chwili.
Przewodnią myślą mojego życia jest on.
Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal.
Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla minie obcy i
straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.`
Mięso z pierwszej klasy, Czyż i jego ninja, heh.
Ale tak naprawdę czuję, jakby coś mi dzisiaj przybyło, zobaczymy, czy to pozwoli mi przetrwać.
Wiem jak jest, chociaż ja, to proste równanie.
Karol chciał za to zostać rolnikiem, chyba coś źle zrobiłam w życiu.
Nie wiem jak będzie, Ipod mi siada trochę.
Nie umiem już pisać egzystencjonalnie.
Oddajcie mi to, oddajcie mi CWCŚ, że...
Mam coś z sentymentalisty.
`Moja miłość do Lintona jest jak liście w lesie.
Wiem dobrze, że czas ją zmieni, tak jak zima zmienia wygląd lasu. Moja miłość do Heathcliffa jest jak wiecznotrwała ziemia pod stopami, nie przykuwa oka swoim pięknem, ale jest niezbędna do życia. Nelly, ja i Heathcliff to jedno.
Jest zawsze, zawsze obecny w moich myślach nie jako radość, bo i ja nie zawsze jestem dla siebie radością, ale jak świadomość mojej własnej istoty.`
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24;* patrusia1991gdJa nacka89cwa:) nacka89cwa