prawdziwą wartość drugiego człowieka odkrywamy dopiero wtedy, kiedy go już nie ma.
Jak skarb, który trzymało się w dłoni, ale bezwiednie pozwoliło mu się wyślizgnąć przez palce.
"Czułem tak gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę
I w moim innym świecie jesteśmy blisko
Ale tu bałem się ze mi pozwolisz spieprzyć wszystko "
.