Gwiazdorskie zdjęcie... /jestem gwiazdą,gwiazdą, ludzi fantazją, wyzwalam zazdrość/ ;)
Humor dobry pomimo zamarzniętego mieszkania i masy rzeczy do zrobienia. Jakieś zaliczenia? prezentacja? Jutro kolokwium. O 16.30 więc zdążę się nauczyć ;p
23:14- trzeba wstać o 6.30 i jechać na zajęcia... nie lubię, ale jak trzeba to trzeba.
Goście się szykują. W środę, weekend, w ciągu następnych 3 tygodni i połowie lutego.
Cel na ten moment? Nie umrzeć z zimna ( działam ;p) i dożyć końca miesiąca. Potem już będzie z górki i naprawdę wierzę w dobrą wolę układaczy planu zajęć- niech piątki w następnym semestrze będą wolne :))
Leci Archive'owy album "You all look the same to me" na przemian z Seanem Paulem. I pan kolega, mój niedoszły mąż F.I.S.Z. hmm ;)
Tymczasem Anna udaje się na spoczynek mając nadzieję,że Karolka pojawi się w środę i wspólnie pobiegniemy SKMką żeby pokibicować naszym (?!) chłopakom z Olsztyna ;)
Aha, ja naprawdę chciałabym wierzyć w niektóre Wasze zapewnienia kochani panowie, ale za długo na tym świecie żyję ;D. Co prawda liczę na to,że życzenia noworoczne skierowane w moją stronę się spełnią. Inaczej znielubię Trójmiasto (Olsztyna nie mam za co jak na razie). To tyle.
Pozdrawiam i tęsknię z pokoju obok Olciu i Agatko :* ;p