I tak weekend minął.. Karolina przez cały weekend płakała.. Niby Go nie znała - a jednak się zakochała.
Karolina to delikatna kobieta..nie znosi takiego czegoś jak narkotyki,papierosy,alkohol..ale tej nocy..
Rano kiedy dziewczyna się obudziła była godzina 11:11. Pomyslała sobie - 'ktoś o mnie myśli '. A pochwili się ocknęła,że miała do szkoły na 7: 00...ale nie miała siły iść do szkoły,siedzieć z nim w jednej ławce,widzieć Go tyle czasu,spoglądać w te zakłamane,ale jakże piękne oczy,nie miała siły ani ochoty.. była na prawdę w cięzkim stanie..no ale cóż,pierwszy raz się zakochała.. a już takie rozczarowanie ją spotkało.
Postanowiła poniedziałkowy dzień przeleżeć w pokoju z kubkiem herbaty i czekoladą - podobno zawsze to jej poprawiało humor.
Przyjaciele byli zaskoczeni,że nie ma pilnej uczennicy w szkolę,więc wiedzieli,że coś jest nie tak..a jeszcze w tym wszystkim dziwniejsze było to,że nie ma ani jej,ani Karola..
Po szkole,szybko biegli do Karoliny...kiedy już dotarli..otworzyli drzwi i zauważyli płaczącą,bladą dziewczyne..aż byli w szoku,czy to ona..Monika z Iza podeszly bliżej łóżka i :
- Karolinka?- przyjaciółki niepewnie zapytały,aby upewnić się,czy to na prawdę ona.
- O! Co Wy tu robicie? - odpowiedziała,resztakimi głosu..
- Dlaczego nie było Cię w szkole? Martwiliśmy się. - odpowiedział na pytanie,pytaniem Paweł.
- Nie miałam sił,ani odwagi a tym bardziej ochoty - smutno powiedziała.
- Co się stało? Szybko nam wszystko opowiadaj! - krzykneli.
Karolina zaczęła im wszystko opowiadać..zaczęli poceszać Ją,wspierać..
nagle cicho Paweł coś zamruczał od nosem :
- Wiedziałam ,że on taki jest.. - szepnął.
- Co? - zapytały dziewczyny.
- Nie nic,tak tylko głośne myśle - odpowiedział.
Zdziwione rozmawiały dalej..nagle Izie tak jakoś się urwało.. i powiedziała Karolinie,że Karola również nie było w szkole.
Zdenerowana i zasmucona Karolina wybiegła z pokoju i...
mam nadzieję,że tym razem nic nie dzieje się za szybko i że wszystko jest na swoim miejscu i czasie,.
jeślinie,to postaram jeszcze bardziej zwolnić tępo.:]
może będzie jeszcze wieczorem,jeśli się wyrobie z czasem.:P
+ można dodawać.