Gdy weszła do pokoju zobaczyła, że Julka siedzi na łóżku z telefonem w ręku.
- Gdzieś ty była . !? Martwiłam się o ciebie - krzyczała Julka gdy tylko zauważyła rozmyśloną Weronikę
- Nie potrzebnie się tak martwisz. Wrzuć na luz. Zobacz , jakie życie jest pięknę . ! - odpowiedziała bujając w obłokoch.
- Doobra .. albo się naćpałać , albo zakochałaś .
- Raczej zakochałam. Przeciesz wiesz, że nie piję ! . - Odpowiedziała oburzonym tonem Weronika.
- Ok. Więc opowiadaj .! - Zaśmiała się Julka.
Dziewczyna opowiedziała wszystko o Kubie. O ich spotkaniu, o tym jak Weronika go pierwszy raz ujżała, jak wyglądał. Rozmowę dziewczyn przerwał dzwonek telefonu Weroniki.
- O matko . ! To Kuba . ! - wrzasnęła Weronika.
- No .. na co czekasz .? Odbierz. ! - odpowiedziała jej rozradowana.
- Halo . ?
- Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze . ?
- Jasne ...
W trakcie rozmowy Weroniki, Julka dostała smsa
" WITAJ, WIDZIAŁEM CIĘ DZIŚ NA APELU. NAZYWAM SIĘ TOMEK, A TY. ? "
odpisała szybko.
"JESTEM JULKA. SKĄD MASZ MÓJ NR TEL. ? "
"A TO JUŻ MOJA SŁODKA TAJEMNICA. ZECHCIAŁABYŚ SPOTKAĆ SIĘ ZE MNĄ JUTRO O 13 W TYM BARZE, NAD RZEKĄ.?"
"HM.. NO DOBRA. !"
W tym momencie Weronika skończyła rozmowę z Kubą. Odrazu wyczuła, że jej przyjaciółce coś jest .
- co się stało ? - spytała więc.
- Spójrz . ! - Dziewczyna pokazała Weronice smsy od Tomka.
- Czy to nie wspaniałe . ?! Obie mamy chłopaków . I to już pierwszego dnia . ! - podekscytowała się Weronika.
- Ei, ei. Nie przesadzaj ! To jeszcze nie chłopaki, tylko koledzy . !
- Taa .. Jasne .. Niech ci będzie, koledzy .. - powiedziała Weronika wywracając oczami.
Pierwszy dzień zleciał im bardzo szybko. Nie było żadnych zajęć. Zaczynały się dopiero jutro. Wieczorem dziewczyny znalazły w telewizji komedie romantyczną. Film był tak fascynujący, że obejrzały go do końca i połozyły się spać dopiero o północy .
I jak . ? ; D