Weronika pożegnała się z Kubą i poszła do Julki.
- Co to było . ? - spytała zaskoczona Julka
- Co - spytała zdezorientowana.
- No co ? No co ? Toż chodzi mi o tego chłopaka . ! To ten Kuba ? Jaki ładny ! Wy to już coś .. ten, ten -
- Nie, nie, nie . ! To tylko .. przyjaźń . - odpowiedziała zarumieniona Weronika.
- Tak, tak "przyjaciele". Już ci uwierzę . ! Przecież nawet ślepy zauważyłby, że on na ciebie leci .
- Na serio ?!
- Tak . !
Kończąc rozmowę, dziewczyny zaczęły jeść swoje śniadanie. Weronika jednak straciła apetyt. Ciągle myślała o tej rozmowie z Julką.
"Matko ! Przecież ... A co jak ona kłamie? Co jeśli chce mnie tylko pocieszyć? Co ja mam robić ? "
Jej rozmyślenia przerwała Julka
- Idziesz ze mną czy zostajesz ?
Weronika była tak zamyślona, że nie zauważyła kiedy jej koleżanka zjadła.
- Tak, tak ... Wracam z tobą - odpowiedziała jąkjąc się.
- O czym tak mślisz ?
- Ech.. no ... to naprawdę widać, że on mnie bardzo lubi . ?
- No tak. Przecież przyjaciółki bym nie okłamała . - odpowiedziała z lekkim oburzeniem Julka.
Dziewczyny poszły do pokoju. Jeszcze kilka poprawek w makijażu i mogą iść na zajęcia. Julka odprowadziła Weronikę pod samą salę.
- To jak... widzimy się w pokoju ? Musisz mi pomóc dobrać strój na s[otkanie z Tomkiem - odpowiedziała Julka.
- Ok, ok - odpowiedziała jej zamykając drzwi
- Miłej zabawy !
- Nawzajem !
Przepraszam, za wszelkie błędy ; )
Mam nadzieję, że się podoba ; ]
Inni zdjęcia: Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gd