photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 MAJA 2012

motywacja!

cholernie boli fakt, że niedawno jeszcze ważyłam 48 kg. zaprzepaściłam to wszystko na własne życzenie.

ostatnio na wadze było 52, dzisiaj już ciut mniej. w sobote wesele-nie mam zamiaru zgrywać głupa i unikać żarcia. postaram się z umiarem, a od poniedziałku ścisne dupe i postaram się tu wrócić, ale po to, żeby się pochwalić ile schudłam.

mój cel na dziś? 48kg a potem UTRZYMANIE wagi.

 

ogólnie znowu zaczyna mi ryć psychike [tak jak w wakacje]-wtedy wszystko kręciło się wokół odchudzania. cały plan dnia był podporządkowany mojemu odżywianiu. w sumie brakuje mi tej motywacji...

dzisiaj miałam koszmar [haha]: śniło mi się, że zjadłam ciasto i zawaliłam... na szczęście obudziłam się i okazało się, że to tylko zły sen.

 

mało mnie teraz tutaj bo stwierdziłam że na cholere tu moje beznadziejne wypociny. ostatnio mało jadłam-wczoraj było mi słabo jak nigdy... zjadłam więc duży obiad a potem przez wyrzuty sumienia i chęc odpokutowania głodziłam się, nic oprócz wody nie wkładając do ust [nigdy nie opuszczałam posiłków],pieczętując wszystko długim spacerem i innymi aktywnościami. wieśniaka, którego tak kocham, nie tknęłam od 4 dni. nie daje żadnego przykładu, więc znikam.

 

musi mi się udać! kurwa kurwa kurwa.

dozobaczenia [oby jak najprędzej].

 

 

;((

Komentarze

jestestymcojesz haha ja dokładnie miałam dziś tak samo. śnilo mi się, że nażarłam się jak glupia.
03/05/2012 18:14:17
Junior operacjamotywacja hehehe ;D dobrze, że to tylko sny ;) oby tak pozostało ;*
04/05/2012 21:35:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika operacjamotywacja.