photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 MARCA 2018

Pile of lifeless bones.

Hej, to znów ja, Nastalhija.
A to drugi wpis, z challenge'u.
Poprzedni jest z 12 marca, tutejszy jest z 14, ot co, no dziewczyno, co to za challenge, skoro robisz przerwy.
Idź Ty w cholerę.

Dobra, przejdźmy do meritum.

Piszę do was dziś, z sądnym humorem, czysto niezaprzeczalnie, nienawidzę ludzi.
Od rana mam myśli godne najgorszego psychopaty, wyrżnęłabym w pień połowę pokolenia, albowiem to banda skończonych idiotów.
Wiem, że nie mi oceniać, ale dlaczego niby oni mogą oceniać mnie, jak skończonego potwora?
Chyba logiczne, że w człowieku pragnienie zemsty będzie silniejsze, niż sumienie czy rozsądek.
Jak to kiedyś było.. przed morderstwem powstrzymuje mnie ograniczenie wolności, a na to nie mogę sobie pozwolić.
na razie trzymam się swoich zasad moralnych, ale co będzie, kiedy napór degeneracji świata, skusi mnie do władzy totalnej, bezkresnej, sąd sądów się rozpocznie, i nie będzie przede mną ratunku?
Jestem zmęczona zupełnym oślim zezwierzęceniem ludzi dookoła mnie.
Czy wy naprawdę myślicie, że mając na oko 30 lat, wyglądacie na dojrzałych, plując zajadle przez okno samochodu, sycząc na mnie jak pojeby i skandując "ŚMIERĆ SATANISTYCZNYM KURWOM!"?
Powiem jedno.. 
Na pewno wyglądacie zabawnie w moich oczach, kiedy to szyba uniemożliwia wam puszczenie się w pogoń za 19-latką, patrzącą na was z pogardą, wyciągając papierosa, nawet nie tracąc powagi na twarzy, ba!
Nawet powieka nie drgnęła.
A Ty padalcu jedź dalej, w swoim żałosnym Volkswagenie (Biedawagenie) spierdolenia.
Psy szczekają, karawana jedzie dalej, a Ty jesteś idiotą.

Siedzę w autobusie, obserwuje ludzi, śmiech mnie ogarnia, patrząc jak wyciągają różaniec na mój widok, albo stoją, gdy miejsce wolne jest jedno. Obok mnie.
Albo to patrzenie z pogardą, dla zapatrzonej w las za oknem dziewczyny.
Myślicie że tego nie widzę?
Wasze twarze odbijają się w szybie.
Ślepi głupcy. Widziałam ten grymas. Hej!
Hmm, ten las.. piękno, cisza, dostojność w każdym calu, i absolutnie żadnego człowieka.
Aż normalnie chcę się tam iść, byleby z dala od tej miernoty.
Deszcz pada, i w takich momentach chcę mi się żyć.
Bo to ściera durne uśmieszki ze skretyniałych twarzyczek, i nie wyglądam aż tak śmiertelnie poważnie.
Pędzę do domu, ah tak..
Cztery ściany nienawiści, jak dom ze szkła, z igieł, ostro w każdym bądź razie.
Nóż w plecy, kosa w brzuch, nie chcemy Cię tu.
Nie pasujesz, nie widzisz tego?
Perunie, widzisz i nie grzmisz.. gdzie te pioruny?
Zrób coś, krzywdź, karz, pokaż im, że robią źle.
To nie tak miało być!
To nie tak miało być..

Komentarze

~porcia Hej, co tak zamarło tutaj? :(
28/06/2018 13:40:20
nastalhija Osły, z reguły są uważane za istoty głupie i uparte. Ot, stąd to porównanie.
Opis sytuacji nie jest w żadnym stopniu przesadzony, historie o których mówię, zdarzają się na prawdę.
Więc, to nie jest mój durny wymysł, że ludzie reagują tak, a nie inaczej, ja, tylko opowiadam istotę tego, jak bardzo zabawnie to wygląda, kiedy, w sumie wyróżniasz się z tłumu w stopniu typowego metalhead'a, a ludzie mało Cię nie zjedzą, albo się Ciebie boją. Ot co, patrzenie pod kątem okładki książki.
Nie uważam z góry, że każdy człowiek to chora istota, która nie jest w stanie zrozumieć zupełnie niczego, mam mnóstwo znajomych, którzy raczej nie przywiązują uwagi do pierdół zwanych subkulturą, a świata poza sobą nie widzimy, a i poznaje wiele nowych ludzi, którzy są dobrzy, i tak się nie zachowują, jak mężczyzna opisany w części wpisu.
A w moim wpisie, bardziej mowa, o ludziach, którzy na wstępie, biorą mnie za potwora, i nie ułatwiają normalnego współżycia w społeczeństwie, że tak może to wyjaśnię, jeśli masz wątpliwości.
Bez powodu, nie atakuję człowieka, ot co.


01/04/2018 17:23:35
~catillina Osły są uważane przez ludzi powszechnie za głupie i uparte, ponieważ się buntują przeciw temu, że mają pracować tak, jak tym ludziom się podoba. Myślę, że jako osoba, która narzeka na to, jak zwykli ludzie ją postrzegają i być może woleliby, by się podporządkowała, wyglądała normalnie, powinnaś siebie postawić prędzej na tej pozycji. Tutaj deklarujesz się, że nie oceniasz, a wiele twoich postów to odwrócona sytuacja np. ten, w którym oceniasz "klony w airforce'ach", "wysuszone wieszaki na ubrania", "pomalowane koleżanki, które mają partnerów" i chłopców, którzy z nimi są. Oceniasz innych dokładnie tak samo, jak te starsze panie ciebie, nie patrzysz na to, że np. te pomalowane koleżanki poza urodą mogą być choćby świetnymi partnerkami. Inna sprawa, że ludzie oceniać będą zawsze i zamiast płakusiać, jak to bardzo utrudnia i robić z siebie ofiarę, trzeba po prostu zacząć żyć. Często wina leży w nas samych, naszym charakterze.
01/04/2018 19:16:00

~catillina Osły są zwierzętami, które w przeciwieństwie np. do wołów czy koni się buntują zmuszane do pracy, więc nie wiem, co masz na myśli pisząc o "oślim zezwierzęceniu", chyba dość nietrafione porównanie. Cały opis sytuacji wygląda mi na mocno przesadzony - nie wiem, jak wyglądasz, ale całe życie - czy mieszkając w bardzo dużym mieście, czy na zupełnej prowincji - wyglądając dużo bardziej hardkorowo niż większość "mrocznych" - nie jakieś śmieszne glany, zwykłe czarne ciuchy czy długie włosy, a zupełnie - długie czarne suknie, wielkie kaptury z okultystycznymi symbolami, dredloki, mocny makijaż, gorsety, pentagramy itp., bardzo rzadko zdarzały mi się takie sytuacje, najwyżej zaczepki jakichś niedojrzałych gimnazjalistów. Większość "normalnych" ludzi jest bardzo w porządku, tylko najpierw trzeba się na nich otworzyć, a nie z góry uważać, że są gorsi. Znam dużo więcej osób wyglądających "normalnie" i mających coś do powiedzenia, jakieś zainteresowania, a większość "dziwnie" wyglądających nie interesuje się niczym prócz okazywania, jacy są inni.
28/03/2018 21:16:36