photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MARCA 2018

Challenge yourself, bitch.

A, cześć. 
To po raz drugi ja dzisiaj, postanowiłam że zrobię mały bonusik dla was.
Od dzisiaj, zacznę pisać wpisy w zeszycie w szkole, kiedy najdzie mnie wena, chyba tak lepiej opisywać swoje emocje, kiedy trzyma Cię świeżo po totalnej zniewadze, lub w trakcie złego nie, nie sądzicie?
Kiedyś moje wpisy właśnie tak znajdywały ujście, i były dość przemyślane i czyste, a więc.. czemu by do tego nie wrócić, mając czas?

A więc tak, robię challenge.
Dzisiaj, napiszę 10 tytułów które zrealizuje w ciągu pewnego czasu, i zobaczymy jak sobie z tym poradzę.
No więc zatem, depresjo, idź sobie, spróbujmy czegoś nowego.
Nastalhijo, chwyć za zeszyt, bierz długopis, i do dzieła.

A więc piszę tytuły, jakie pojawią się wkrótce na blogu, nie wiem jeszcze w jakiej kolejności, ale zobaczymy, jak posunie się ta zabawa.
A może jak to skończę, i się spodoba.. pojawi się nowy challenge?
Kto wie, to do dzieła.

1. La Faucheuse, est moi. 
2. Pochylone słoneczniki, to my.
3. Mithlayh Kvarforth, die.
4. Born of Oneirataxia.
5. Nyctophillie.
6. Euneirophrenia disease.
7. Pile of lifeless bones. 
8. Broken-hearted nostalgia.
9.
Aokigahara.
10. 
Inget att förlora. (Nic do stracenia)

To wszystkie tytuły wpisów, jakie powinny się pojawić w najbliższym czasie spróbujemy to zrobić, a co mi szkodzi.

Mam nadzieję że będziecie na nie czekać z niecierpliwością, jak i ja będę, w obawie przed swoją szkolną bolesną weną, ale liczmy że będzie dobrze. 

Dziękuję za uwagę, to do następnego wpisu.
Cześć wam.