24 grudnia.

Znowu dawno nie pisałam, dzisiaj też bym tego nie robiła, ale cóż, nie mogę zapomnieć o sprawianiu radości innym i stąd też ten post. 

Na początek pragnę wszystkim życzyć cudownych, spokojnych i wesołych świąt. Wymarzonych prezentów i braku obrzydzenia tą sztucznie ciepłą atmosferą. 

Wybrałam przerypane zdjęcie, brzydko wyszło i ogólnie (fotografem była nasza wychowawczyni - więc się absolutnie nie dziwię). Niemniej jednak ta fotografia wzbudza we mnie ciepłe uczucia. Dawno nic nie wzbudzało we mnie ciepłych uczuć, więc ja się jak najbardziej cieszę.

Z tego co u mnie nie warto się spowiadać, nie dzieje się nic interesującego, nic, co mogłoby kogokolwiek zainteresować.

Na koniec chciałabym was zaprosić do obejrzenia filmiku <KLIK>. Mile widziane wszelkie oceny pod filmem, subskrypcja kanału i dalsza mini promocja. 

Po pierwsze - nie dotykaj wskazówek. Po drugie - opanuj złość. Po trzecie - nigdy,  przenigdy nie zakochaj się. Wtedy bowiem duża wskazówka na zawsze przebije Ci skórę, twoje kości rozsypią się, a mechanizm serca znowu pęknie. 

Narcissistic Cannibal.