. . .

(: !Bo tak nam było dobrze! :)

Właśnie. Było.. Jeszcze jedno takie wesele! Jeszcze więcej naszych wspomnień. Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy. Uwielbiam z Tobą rozmawiać i śmiać się. I kiedy mnie bijesz też:) I kiedy przytulasz. I kiedy u dentysty grozisz mi, że jak będę płakać to uciekniesz i zostawisz mnie samą.. Ale pewnie znając moje szczęście to nic nie wyjdzie.. Nie chce już dłużej czekać.. Nie wiem czy wogóle jest na co czekać.:( 18m-cy:9 jeśli wogóle. Płakać mi się chce.

Jutro dwie technologie. Dwa polskie:/ Wychowawcza. w-f / zwolniona:) / i angielski. Pewnie kolejna 'debata' klasowa który prezydent lepszy, co by było gdyby etc...

Bartek napisał.. Chciał przyjechać ale był gdzieś z ojcem i coś tam.:( Powiedziałam, że jak tak długo nie będzie przyjeżdżał to wsiąde  w autobus i sama przyjadę. Powiedział żebym przyjechała, pewnie tak mówi, bo wie, że i tak nie przyjade.. eh.:( Przypomniałam mu, że za 25dni idziemy na wesele. I oczywiscie udawał, że nie pamięta. Dobre. Już ja mu przypomne :] I nawet moge być mendą jak to mówisz, ale ważne, że pójdziesz tam ze mną:) I mam nadzieję, że na noc też zostanie w Nowej Soli:) Ale to okaże się dopiero w najbliższym czasie. 3mać kciuki! xD

Uwielbiam zapach kawy! :)

Całuję gorąco=***

20:10

smutno, smutno, smutno!

Próbowaliśmy wyjechać z bramy. Oczywiście brama zastawiona. Godzina czekania:/ Jedzie policja. To zatrzymaliśmy, no bo ludzie ile można?! A tu wychodzi policjant.. 'świerze mięcho' ;) Mówie wam jakie ciasteczko xD Napatrzeć się nie mogłam i w tej bramie to mogłam stać kolejną godzine;) heh :P A jak już przeszedł kierowca owego auta to się okazało, że to mój kolega z gimnazjum i jego ojciec.. < ups...;) > ale w łeb pewnie i tak dostanę! zresztą jak zwykle. najwyżej :]

ah..

tęsknię sobie w kącie, po cichu i ze łzami na policzku..

śpijcie dobrze;*