photoblog.pl
Załóż konto

Męczy mnie brak weny

Z wielkiej chęci z mojej strony napisania o czymkolwiek 

szukam inspiracji - w głowie pomysł zasilam choćby słowem 

to tyle na początek, choć chcę coś w tym jeszcze nanieść 

oprzytomnieć, acz z mozołem mi to idzie przez niepamięć 

 

Wraz z nią rodzi się pustka, lecz w tym wypadku dziura w głowie 

chcąc przegonić swój strach przez twórczym impasem, szukam w sobie 

ukrytych pragnień, lecz o to trudno wśród bezładu rzeczy upragnionej 

biorąc pod uwagę że wszystko mam co chciałem wśród zmian wgłąb mnie 

 

Głody na czas ujarzmione sprawiły, że się oswajam 

z apetytem zaspokojonym - choć przygasam od rana 

tak bardzo męczy mnie brak weny, a przecież nie powinien 

nadto ciężki wysiłek jest daremny, zwłaszcza w tej godzinie 

 

Wymęczony wiersz nieuchronnie zmierza do końca 

chcę czuć w słowie - uczuć i emocji pejzaż - by od podstaw 

potrafić się podnieść w lirycznym dole, gdy drobnostka 

na nowo zrodzi w mojej głowie powód do tego, by wiersz wydostać

Dodane 19 STYCZNIA 2025 ze strony mobilnej , exif
96