Umiar najważniejszą z cnót

Ludzie wykształceni - światli, otwarci, przebojowi i do tego inteligentni jak na złość

lecz ci sami ludzie są tym samym najbardziej podatni na stek bzdur, ciemnotę i farmazon

Ludzie prości - szczelnie zamknięci w swoim konserwatywnym świecie nie przyjmujący innych racji oprócz własnych

lecz ci sami ludzie są najmniej narażeni na wpływy z zewnątrz, bo umieją tylko samodzielnie myśleć w swoich głowach ciasnych

Ponadto cechą wykształciuchów, czego inni mogą mieć dość

to jest mówić o wszystkim dookoła a nie wprost

zmuszają innych do myślenia by rzeczywistość zawoalować

tylko po to by było mniej ciemnych istot raz po raz co dnia

Z tym że ludzie prości się przed tym bronią

powołując się przy tym na własny honor

ich odwieczną zmorą jakikolwiek zakazany owoc,

inność u kogoś wywołuje u nich horror

nie tolerując tego świata łatwo u nich o osąd

zmuszając innych w ten sposób do bycia sobą

lecz tylko tak by myśleć tak samo jak oni, ot co

I jedni i drudzy są potrzebni

lecz jak zwykle najważniejszy jest umiar,

ja jestem oryginałem w świecie postępu i konserwy

żebym potrafił mieć z jednych i z drugich ubaw