photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 KWIETNIA 2008
 Kolega Sebastian (ten obok mnie na zdjęciu) osiągnął sukces.

Okazuje się ze już teraz decydują się nasze przyszłe losy. Już teraz formułuje się odpowiedź na pytanie kim będziemy i co osiągniemy. Mówię tu oczywiście o rzeczach obiektywnych, ponieważ subiektywne szczęście każdy może osiągnąć na swój sposób.
Co gorsza nie jest to tylko kwestia tego "kto zostanie kimś", ale również "kto zostanie nikim".
O kim z nas za kilka lat będzie można powiedzieć że wykorzystał drzemiący w nim potencjał? Kto z nas, świadomie będzie mógł powiedzieć że osiągnął to o czym gdzieś w głębi marzymy wszyscy... spełnił swoje marzenia i ambicje,
Ja otwarcie przyznam, że się boję. Boję się ze utknę w monotonni, boję się że zginę gdzieś pomiędzy przelatującymi przez palce latami...
Nie ukrywam, że mam swoich faworytów.

Myślę że za kilka lat w takim czy innym kontekście usłyszymy o Piotrku (oby jego marzenia się spełniły i niech to będzie występ na G3:)  )

Duże szanse tzw. "wypłynięcia" ma też moim zdaniem Marcin... będę czekał na pocztówkę z Wiejskiej ;)

Czy ktoś jeszcze i dlaczego? Czas pokaże. Póki co gratuluję Sebastianowi pierwszego dużego kroku w kierunku niezmarnowania sobie życia...

@import url(/mojphotoblog/styleDumper.php?20);

Komentarze

~charlie Moim zdaniem Szpaczek dobrze prawi. Polać szpaczkowi!!!

A tak poza tym, ja już nie mam poczucia zmarnowanego czasu.
Chociaż czasem marazm i stagnacja to za chwilę dzieje się cos nieprzewidywanego.
To chyba za sprawą intensywności prowadzonego życia, którym ładnie sterowałam z przyjaciółmi.
Rutyna jest najgorsza i wtedy nawet sukces w postaci matactw na Wiejskiej, pieniądze, nie zrekompensuja tego co traci się odsuwając od siebie przyjemności. Ważna jest spontaniczność, nie ma ryzyka nie ma zabawy.
I dobrze by było gdyby ludzie przy zdobywaniu 'sukcesu' kierowali się tym co sprawia im przyjemność...a nie każdy pchał sie na prawo bo to dobrze płatna praca! trzeba mieć predyspozycje.


do melancholijnej:
ciezko oceniać zdjęcia kogoś, kto ma o tym marne pojęcie.
23/04/2008 20:01:19
rockyrock mily jestes :P
20/04/2008 18:21:45
Użytkownik usunięty Pieeeerdolisz. Zawsze można spalić coś wielkiego i zostać sławnym po wieki. A Seba na UJ jest nadal Sebą. Tylko na UJ. I po co łechtasz ego Marcinowi? Jakby miał nie dość pokaźne :P
18/04/2008 21:57:52
~marcin Poprzedni komentarz mój ;) Nie zauważyłem, że siostrzyczka jest zalogowana :P Jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa...
17/04/2008 20:25:39
Użytkownik usunięty Dzięki stary. Nawet sobie nie wyobrażasz jak miło mi się zrobiło!
17/04/2008 20:23:22
migrena no tak, lepiej się oszukiwać i wmawiać sobie że stać nas na więcej niż to w rzeczywistości możliwe.. A jeśli się nie uda ? Kaplica, i psycholog znowu sobie dorobi.. Albo to ja po prostu jestem zbyt słaba psychicznie na inny tok myślenia.. ?


biorąc pod uwagę że to jedyne co ostatnio przechodzi mi przez gardło to wiele nie przytyję, szczególnie że i jej mam dość już ;P
17/04/2008 18:30:13
migrena Ważne żeby być pewnym, że zrobiło się wszystko co w swojej mocy, żeby osiągnąć cel..
Jeśli się nie uda, najwyraźniej nie byliśmy do tego stworzeni.

pozdrawiam
17/04/2008 15:11:05
tiril Dobra nazwa.
Chyba wszyscy boją się schematu. Schamat zżera od środka, monotonność jest tak straszna, że perpektywa pokazująca, że może mnie zamknąć za nawsze w jednej puszce, czy szufladce przysparza mnie o dreszcze.
Może nie będzie tak źle. Trzeba robić wszystko żeby się wybić.
Gratulacje dla kolegi ;)
Pozdrawiam.
15/04/2008 23:36:30
Użytkownik usunięty Cudem ale dałam :D
15/04/2008 22:05:10
error327 Lubie takie zdjecia. :)

Pozdrawiam.
15/04/2008 20:35:38
mortalangel Tak koszulka z płyty Absolutus ;)
15/04/2008 20:14:47
~melancholijna Zasadniczo jeżeli nie zapracujesz na sukces, nie osiągniesz go. To, co ze sobą zrobisz, to tylko i wyłącznie Twój wybór.

Btw, to strasznie przykre, że większość komentujących nawet nie wspomina o zdjęciu czy o tym, co jest w tekście pod nim.
15/04/2008 20:12:49
~7sins Oj sorry ;/ coś ostatnio humor nie bardzo jak widzisz mi dopisuje. :/ x((
15/04/2008 19:30:17
rockyrock tylko ktory Pan to ktory ? xD
15/04/2008 19:14:31
zajci a z Ave Szatana mozna sie smiaaaacc..? :|
15/04/2008 18:38:41
bezia A ja mam nadzieję, że tak po prostu będzie w życiu fajnie :D Każdy jest kimś, nawet taki niepozorny NIKT, którym wcale nie tak łatwo zostać.

A poza tym, życie i tak zależy od przypadków ;]

Taki paradoks ;]
15/04/2008 18:34:44
metallfan źle mnie zrozumiałaś.
15/04/2008 18:29:30
~szpaczek to przykre ze uzalezniasz wynik matury od twojego potencjalnego zyciowego sukcesu. jestes w takim razie bardzo ograniczonym czlowiekiem. sukces i samorealizacje mozna rownie dobrze zaczac po 40,50,60 i nie miec poczucia zmarnowanego czasu.
poza tym , nie wszyscy marza o tym samym.
dla niektorych pelnia szczescia moze byc haftowanie, dla innych bycie juhasem albo karierowiczem !
15/04/2008 18:14:33