Ja mam reggae wydrapane w sercu, jak tagi w tramwajach,
każda nowa pulsacja moje tempo podwaja,
a ja idę Grochowską jest koniec maja,
(schogerry) w słuchawkach zagaja,
nowy macha lewą ręką bo go kłuje szmaja,
BUM!!! za rogiem stoji już cała zgraja,
w klubie gra soundsystem ktoś krzyczy "more fire!"
ale nagle, ale nagle podchodzi jakiś pajac.
Frajer McGlaier nadaje daje fale,
i na megafonie trąci jak zazajer,
ja Petra wole, wole,
ja wole reggae snajer,
idz pan do cholery,
bo nudy w rzeczy samej!!!
Kiedy już z kokainy zrobiony będzie śnieg (snowber, snowber, snowber)
Kiedy dziewczyny mama-rekiny będomiały przyciski play (for love)
Kiedy nie będzie można mieć z poza tej lisy płyt (tę listę TV poda)
Wtedy my będziemy stać za rogiem i nawijać (kit reggae bit, kit reggae bit)
Bo to muzyka bez koko, bo to muzyka bez portfolio,
nikt się nie ugina pod platynową folią,
bo to muzyka bez Curiculum Viatae,
bomy, bomy napompowane regge bitem,
tempo-te-tempo-te-te-te-temat,
nogi wiginałbym, a nawet drzewa,
śle uśmiech ten bo podpalem regge agregat,
bo jeśli ma płonąć, Balilon ma się zjarać, schemat
Idiotyzm przeplenim muzyka świata Ziemi,
ale czasem warto sięgnąć do korzeni,
w tymi ludzie nieprawdziwi gadają jak nakręceni,
my mamy muzykę o smaku płomieni
Kiedy już z kokainy zrobiony będzie śnieg (snowber, snowber, snowber)
Kiedy dziewczyny mama-rekiny będomiały przyciski play (for love)
Kiedy nie będzie można mieć z poza tej lisy płyt (tę listę TV poda)
Wtedy my będziemy stać za rogiem i nawijać (kit reggae bit, kit reggae bit)
"...czujesz wzrok na sobie? Bog jest blisko :)"
"...nie mow mi czego tu szukasz..po wzroku nauczylam sie prawdziwych odroznac..."