photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2012

Pozniej porozmawiali troche i kolo 22 Karol poszedl do domu .

Za jakas godzine Nina dostala smsa od Karola , ze jutro nie moga isc razem do szkoly bo musi cos zalatwic .

On umowil sie z Kacprem w parku ale zdziwilo go , ze zybko sie zgodzil ale chcial tylko zeby zostawil jego i Nine w spokoju . 

NIna rano wstala przyszykowala sie i wyszla . Bala sie bo ie bylo przy niej Karola i nie czula sie dobrze . W tym czasie Karol zmierzal do parku gdzie mial spotkac sie z Kacprem ...  Ku jemu zdziwieniu chlopak nie byl sam ale Karol byl silny i wysportowny a w dodatku mial jeden wazny cel .Podszedl do nich i od razu na wejsciu zaczela sie klotnia

-Co Ty sobie kurwa wyobrazasz ?! - krzyczal- Nie chciala wejsc z toba do lozka i co kurwa ! Odjeb sie od nas raz na zawsze !

-Nie spinaj sie tak Karolkuu ... Od poczatku wiedzialem  , ze bedzie trudno ale w koncu sie pusci

- Co ty kurwa pieprzysz ona sie nigdy nie pusci i nie puscila ...

-a no tak nie jest toba

-nie przeginaj

-a to , ze caly czas cpiesz tez jej mowisz ? - zapytal z lekcewazacym usmiechem

-nie twoj zasrany interes !

-a ja mysle , ze powinna wiedziec ..

-jak jej powiesz to spoka cie cos bardzo zlego 

-grozisz mi . ty jestes slepy czy jaki . nas jest 5 a ty jeden .- i w tym momencie ktos zatakowal go od tylu w glowe . Stracil przytomnosc .

Pobili go w osc krotkim czasie ... Zostwili go nieprzytomnego . Przechodzaca kobieta zobaczyla go i zadzwonila na pogotowie .

Po jakims czasie rodzice Karola dostali wiadomosc o pobycie syna  w szpitalu . Wkrotkiej chwili zjawili sie w szpitali a po drodze zawiadomili Nine bo wiedzieli o tym ,ze sa razem ...

NIna nie mogla w to uwiezyc ... z placzem pojechala do szpitala .

Jechala 20 minut tramwajem ...  Bala sie o niego . Gdy dojechala zapytala pielegniarki gdzie lezy Karol . Od razu sie tam udala .

- Co sie stalo - zapytala z placzem rodzicow Karola

- Zostal bardzo ciezko pobity ma zlamane2 zebra i wstrzas mozgu . - powiedziala zmartwiona mama chlopaka .

Nina slyszac to bya prawie pewna , ze to Kacper ale nie sam ... opadla na krzeslo .

 

 

 

 

Przepraszam za wszelakie bledy ale nie pisze na normalnej klawiaturze ...

i wiem , ze nie jest dobre  to opowiadanie ale nie mam zapalu do pisania

i jezeli nie byl by to problem to prosze kazdego kto ma tu konto o klikniecie "FAJNE"



Komentarze

kindziolek98 uwielbiam te opowiadanie <3
02/08/2012 14:31:14
megatworczosc Te ostatnie czesci troche bez sensu sa a wql widze , ze coraz mniej osob to czyta i sie zastanawiam czy ne skonczyc pisc
04/08/2012 19:04:09

fortunatelycatch Genialne..! Kiedy kolejna część.? ;*
30/07/2012 16:59:36
megatworczosc Dzis na 100 % ... :*
30/07/2012 17:03:19

~lusia ubóstwiam Cię i Twoje opowiadanie ! ♥
30/07/2012 15:42:08
megatworczosc milo ... <3
30/07/2012 16:01:02

Informacje o megatworczosc


Inni zdjęcia: Plastikowa rzeczywistość pozorneistnienie1509 akcentovaVibes najprawdopodobniejnieJa patki91gdW lesie patki91gdJa patki91gd:* patki91gdSynek nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa