Pierwszy śnieg już tak nie smuci, kiedy mam obok Ciebie, te wszystkie żarzące się w głowie wspomnienia nikną gdzieś i budzą tylko mój uśmiech. Nawet lubię do tego wracać. Słuchać śnieżnej kuli, która w filmach zawsze jest symbolem marzeń.
"Ma Dulcyneo pozwól na niewierny sen, niech święte śluby złączą nas po sądny dzień..."
sobotnia rozmowa z tobą i mętlik w głowie i pytania "jak tak można". "co ty robisz". Co ty robisz ze swoim życiem. Hę?