Co pomyślisz
gdy tak jak zwykle
przed jakąś
ważną decyzją
Stojąc na urwisku?
Myślisz, czy skoczyć
w przepaść
czy zostać tu
na stałym gruncie.
Opleciony
ramionami samotności
wierzgasz nogami
próbując się uwolnić
jesteś taki bezbronny...
Zamiast umierać, wolałbyś
oddychać świeżym, czystym powietrzem
Zamiast mysleć, wolałbyś
Uciec z tym w zapomnienie
więc zdecyduj.
To twój wybór...