1144. Bejba

Przed nami wielki błękit

To coś we mnie nigdy nie śpi

Nie może, bo za bardzo tęskni

Za czymś większym..

Mam tak obolałe wersy

Mam tak czarno-białe teksty

Widziałem tyle i już mnie to męczy

Księżyc w pełni

Pokaż co na sercu masz

Jakby zawalił się świat

Ta ja goję rany nie czas

  Na dole byłem nie raz

Bywało tak byle jak..

Ahoj Panowie, Koleżanki. Witam w ten czerwcowy wtorek. Pogoda dziś jakaś taka nierozpieszczająca, troszkę chłodno w sensie było.. Na deszczeł się też zbierało. Jednak teraz słoneczko ładnie wyszło przy zachodzie, więc prawilnie.

Nic specjelnego ostatnio się nie dzieje, oszołomowo - te sprawy. W niedzielę apropo popo wycieczka do Kłodzka i okolic w jakieś twierdze. No fajnie, petarda, coś innego, oderwanie od codzienności na plus. Tym bardziej, że jakoś w 2011 już tam byłem z wycieczką z technikum, więc było spoko zobaczyć to wszystko raz jeszcze. Tutaj mała foto relacja z tamtych szalonych czasów

https://max-mateuszrosa.blogspot.com/2011/09/kodzk.html

Bo to dalej its kind of krejza Auuuu

Tym też czasem trochę czasu dla siebie, moda na sukces w tle, pełen czill z kotełami, więc spokojnego wieczoru życzę żuczki