photoblog.pl
Załóż konto

1012. Wiatru moc

Przychodzi i znika,

czasem niezauważony

I tak przez ostatnie lata 

Marzenia  niczym bańkowe kule,

rozpłynęły się na zachodzie słońca

Pozostawiając nas obojętnymi na wszystko

Ciągłe decyzje, decyzjami

by nowy dzień

był lepszy.

 

 

 

 

Piątek, więc weekendeł się zaczyna, kierunek Dalków i z racji iż rower pojechał na małą modernizację, bd miał okazje pośmigać jeszcze po swoich rewirach, a pogoda na ten właśnie weekend szykuje się piękna, w porównaniu co mieliśmy przez ostatnie dni.. Choć myślałem, że już dzis bd lepiej, to tak sceptycznie do tg podchodzę, bo jest tak trochę szaro i wgl..

Tak więc puki co bez większych planów, może jakąś dobrą książkę musiałbym dorwać, zawsze to czas przyjemniej mija, wgłębiając się w przygody bohaterów !. 

Może jeszcze dziś jak już dojedziemy, to Angelkę wezmę pod kurtkę i na spacer, niech sie mała przewietrzy, a mi przy okazji bd od Niej baaardzo ciepło :)

 

Udanego dnia życzę żuczki :) 

 

 

 

Zapraszam 

https://

 

max-mateuszrosa

 

.blogspot.com/

 

 

 

 

 

 

 

Dodane 11 PAŹDZIERNIKA 2019 , exif
111

Informacje o maxbanan


Inni zdjęcia: Wolność to była ... dawniej. ezekh114Meduzy atakują bluebird11zagadka vela44A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto