Kupcie mi takie kubki. :)
Dwie lekcje w szkole to powszechnie akceptowalna ilość. Podobają mi się takie dni. A kiedy jeszcze dopisuje taka pogoda jak dziś... Nawet biega się jakoś inaczej... Inaczej się myśli, czy słucha muzyki w rytm kolejnych kroków.
"Codziennie od nowa wymyślam Cię".
Zaznajomiłem się dziś z drogą, którą przebędę w łikend. Będzie fajnie.
- Niedziela - Poniedziałek - Wtorek - Środa - Czwartek - Piątek -
Faktycznie, biało-niebieskie malowanie Hani jest najładniejsze. I najszybsze, rzecz jasna.
Co powiesz na dwulitrowe V8? :)