No i prosze.Stalam sie bezrobotna.Marzenia prysly niczym mydlana banka, pozostawiajac jedynie po sobie slad rozgoryczenia i zwatpienia.Jutro wyruszam wiec w miasto poroznosic Cv ale jestem swiecie przekonana,ze nie znajde niczego.Bywa... Dzis wgl przerazilam sie swojego wygladu w odbiciu szyby..Schudlam sporo.Najdziwniejsze jest jednak to, jak zaczelam postrzegac konsumowanie jakichkolwiek posilkow.Po prostu stalo sie to zbedne.A nawet zaluje ze udalo mi sie zjesc chociazby mala czesc obiadu.Nie zaprzeczam,ze chce schudnac i ciesza mnie te efekty, ale nie sadzilam,ze sa one tak spore.Chyba jest juz to ma obsesja...