Witam; ) nie bylo mnie tu dawno...raz trudnosc z umieszczaniem notek przez telefon dwa brak czasu trzy brak checi by pisac o czymkolwiek.Aktualnie dorabiam jako niania.Tak wlasnie. Zycie juz nie stalo sie takie monotonne,a nabralo wiekszego znaczenia.Praca potrafi dac czlowiekowi szczescie szczegolnie kiedy mialo sie dosc nicnierobienia i ogolnie wyczuwalnej nudy. Potem Misiek i slodkie spedzanie z Nim wieczoru. Kilka zmian spowodowalo,ze przygnebienie zniklo.Czuje sie w koncu aktywna,czas nie stoi juz dretwo w miejscu jak dawniej...