Nocka w namicie z Mateuszem, Weroniką i Ola ahhahha dalej śmieje z Mateusza (Płody dzienne).
Jestem padnięta o 6 dopiero zasneliśmy i o 10 juz wstałysmy bez Mateusza, ale fajnie było <3
Na jutro słabe plany .. idę sobie z Olcią na miasto , a pózniej sobie pojeździmy na rolkach.
Idę spać, noo...