photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LIPCA 2013

Imprezka w Albigowej zaliczona... w chuj drogi, ale jakoś dojechaliśmy. Początek był tak beznadziejny dobrze, że pózniej sie rozkręciło i było tak zajebiscie ( najepsza impreza)..... tylko powrót do domu to była jakaś masakra pełno policji, a Marcin odrazu z rowerem w krzaki hahaaha. Dużo fajnych osób fajnie,  że sie poznaliśmy  i  mam sobie zaproszenie na ognisko tylko szkoda, że to znowu Albigowa.

 

                                                                                Tylko czekać do  czwartku  <333