Znowu Warszawka z Karolkiem <3
Dzisiaj bardzo fajowski dzien, jak kazdy piatek :) Zryta bania i zniszczony mozg. Zdecydowanie uwielbiam poddrzewkowe rozkminy na przerwach, dotyczace wszystkich mozliwych rzeczy we wszechswiecie. Na przyklad hodowli waleni ;P
Jutro Lyzwing i nie moge sie doczekac, bo w koncu zobacze moich kochanych ludzikow ktorych nie widzialam od dawien dawna. Jednak w liceum nie mam czasu na to zeby sie spotkac ze WSZYSTKIMI. Jakby doba miala 35 godzin - luzik. A tak to tych frajeroooow to miliard lat temu widzialam, a sobotnie lyzwy to i tak za malo, zeby nadrobic zaleglosci ;<
Ale lubie lyzwy i lubie ich wiec jutro tez bedzie bardzo zajebisty dzien! (dopoki nie zaczne sie przejmowac wszystkimi waznymi i wazniejszymi sprawami).
Generalnie to chetnie dostalabym jakiegos milego smsa od kogos albo cos. Od konkretnej osoby rzecz jasna, ale zludne to nadzieje, choc jest cos, co mnie zadziwilo w takim stopniu, ze nawet daje sobie szanse. O ironio.
Chocbym nie wiem, co robila i tak na nic mi nie starcza czasu wiec wole nie robic niC ;d
Jeszcze glupie 10 dni w szkole i FERIEN !! <3 I WTEDY BEDZIE ROZPIERDOL! W koncu sie wyspie, wyszaleje i odpoczne. W kazdy mozliwy i znany mi sposob <3
AHH, i bardzo sie jeszcze jaram tym, ze bylam na zakupach i do mojej szafy przybyl nowy nabytek - spodnica <3 i dwie pary kolczykow <3
Motto na dzis: "Czas, ktory z przyjemnoscia zmarnowalismy, nie zostal zmarnowany" wspanialego Johna Lennona <3
Troche chaotycznie dzis - ale tak sie wlasnie czuje i taki jest stan mojej glowy. Co do mojej glowy to pozniej, bo teraz mi sie nie chce tlumaczy, zreszta za dlugo, wiec moze przy nastepnym zdjeciu sie pokusze, ale teraz zdecydowanie NIE.
Normalnie nie wiem, co sie dzieje i nie wiem gdzie jestem !! ;d
DZIWNIE JEST.