photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 5 KWIETNIA 2010
337
Dodano: 5 KWIETNIA 2010

BNBA - część pierwsza

W dzisiejszym artykule skupimy się na czarnym koniu tegorocznych rozgrywek, czyli drużynie o niekonwencjonalnej nazwie - Rzeźnicy z Piwnicy. Drużyna ta jako beniaminek ligi spisuje się jak na razie bardzo dobrze. Przez znawców i bukmacherów przed startem ligi była skazywana na pożarcie. I rzeczywiście początek sezonu nie zaczął się wcale obiecująco. W pierwszej kolejce przyszło im się spotkać z drużyną UTP (Udoskonalona Termoregulacja Prostaty przyp. Red.). Nastroje w drużynie były bojowe i Rzeźnicy w wywiadach przedmeczowych zapewniali, że tanio skóry nie sprzedadzą.

(Pewnie dlatego, że po wstąpieniu do UE ceny odzieży, a zwłaszcza odzieży skórzanej strasznie poszły w górę). Kontynuując drużyna Rzeźników wybiegła na boisko niczym armia Napoleona Bonaparte na pole bitwy. I zaczęło się. Zdezorientowani zawodnicy UTP (ang. Unshielded Twisted Pair rodzaj przewodu elektrycznego przyp. Red.) byli w pierwszej połowie zajebani przysłowiowym gównem. Butchersi z Arizony szybko objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Głównie za sprawą znakomitej dyspozycji Roberta aka. Człowieka na 3 mecze Pleskota, który dziurawił kosz rywala jak Mariusz Pudzianowski twarz Najmana. Jego rzuty było jak potężne ciosy młotkowe, były jak kilof, jak młot pneumatyczny spadający serią karabinu maszynowego do kosza drużyny przeciwnej. Rzeźnicy grali z finezją i polotem i nikt się nie spodziewał, że cokolwiek może odebrać im zwycięstwo. Było jednak inaczej i druga połowa potoczyła się zupełnie nie po ich myśli. Mecz zakończył się wynikiem 58-41. Czytelników zainteresowanych szczegółami tego meczu prosimy o przesyłanie maili na adres naszej redakcji. Zbliżał się drugi mecz. Przeciwnikiem w następnej kolejce była Mrocza Nakło. Manager zespołu Rzeźników zapewniał, że taka dezorientacja jak w drugiej połowie poprzedniego meczu już na pewno nie nastąpi. Tak też było. Po trzech kwartach Butchersi prowadzili różnicą 14 punktów, aby ostatnią odsłonę meczu przegrać różnicą 20 oczek. Po tym spotkaniu do dymisji podał się grający trener zespołu Adam Zawołański, który z dorobkiem 2 pkt w dwóch meczach zakończył sezon, a Rzeźnicy po porażce w wygranym meczu spadli na przedostatnie miejsce w tabeli. Chodziły plotki, że złodziejaszki z Nakła ukradły talent wszystkim graczom Rzeźników na ostatnią kwartę meczu, ale niech tym zajmie się już pani sędzina z W11 i kontynuuje śledztwo w tym kierunku. Trzecia kolejka sezonu, mecz z KP-TBS (kuj. pom. Towarzystwo Biseksualnych Sportowców, przyp. Red.). Zawodnicy RzP wiedzieli, że w tym meczu będą decydowały pięści, będą decydowały nogi, będą decydowały uderzenia. I obydwie drużyny stanęły naprzeciw siebie. Pomiędzy nimi był tylko sędzia, który chwilę później usunął się w cień. Ten mecz to był spektakl jednego aktora. Rzeźnicy rozgromili faworyta 65-35. Przewaga była tak wysoka, że zawodnicy mogli sobie pozwolić na różnorodne tańce, hulanki i swawole po zdobytym koszu. Mecz ten był jak prawdziwy koszykarski piknik, jak wielka uczta dla fanów tego pięknego sportu. Dwóch graczy Rzeźników dostało po tym spotkaniu bilety na wycieczkę do Buenos Aires  sponsorowaną przez You can dance. Już na samym początku meczu przeciwnik znalazł się w niebycie pamięci i tak też zostało do końca, a drużyna RzP cieszyła się z pierwszego, jakże spektakularnego zwycięstwa w lidze.

Komentarze

xxkasiekxx Biuścik?! zazdroszcze muuu. A Daras? ten Daras? co kąpie się w golfie? i kroi chleb łokciem?
kurde... pozdrów.
spytaj sie czy są wolni.
05/04/2010 23:06:19
knurzyfeatjezdzcy Brukarz Tłuszczyk i taki Daras ;/
05/04/2010 21:34:54
xxkasiekxx dwóch graczy a kto dokładnie ? :)
05/04/2010 21:18:07

Informacje o knurzyfeatjezdzcy


Inni zdjęcia: Kicha z grochem. ezekh1142025.07.27 photographymagicUrodzinki syna nacka89cwaSynuś nacka89cwaMiłej niedzieli :) halinam88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35