photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LIPCA 2007

Rusałka comeback

Po długim spacerze znalazłam wkońcu na

pustyni automat z Coca- colą. Usiadłam

przy nim i zastanawiałam się jak go

uruchomić. Wrzucałam żetony (dni,

tygodnie, miesiące) i nic. Pod koniec

czerwca wpadłam na jakiś idotyczny pomysł

skopania go. I nic. Tylko go troszkę

zapaskudziłam odciskami swoich butów i

rąk, sama robiąc sobie mase siniaków i

ran. Popłakałam też nad nim. I nic,

Przeklełam do. I nic. Czułam się tak

źle...


Dziś mojają dwa miesiące od kiedy

zobaczyłam po raz pierwszy ten automat.

Nawet na chwile o nim zapomniałam...

Dokładnie 2 miechy... Co do dnia... A

dopiero dziś ujrzałam schłodzona puszkę.

 

??

 

Oczywiście jesteście inteligentni i chyba

wiecie że nie siedze codziennie przed

automatem. To taka abstrakcyjna obrazowa

metarora. Metafora mojego losu. Już

wyjaśniam. nie wszystko. Ale część.

Od dwuch miesięcy myśle co się ze mną

dzieje. Nie znalazłam dotąd odpwoeidzi

"Dlaczego to się dzieje" wiem jednak "co

i co robić"

 

Miałam cudownego chłopaka, to prawda.

Jednak gasłam przy nim. Każdego dnia.

Jakby wewnątrz ktoś przykręcał mój kurek

gazu. A ja nic nie mogłam zrobić. Szłam

przed siebie. I gdy płomień zgasł nawet

nie zauważyłam. Zdawało mi się że

jestem... szczęsliwa... tak to można cyba

nazwać. Ale tak się nie stało.

Zbuntowałam się przeciwko automatowi.

Sama nie wiem czemu on winien. Ale

uważałam go za ostatnie świństwo i coś

okropnego. Miałam go przez chwile w dupie

(metaforycznie oczywiście, metaforycznie)

Chciałam by wszystko nagle się zmieniło.

Co straciłam.?? Reputacje.?? Wśród innych

moje zachowanie wzbudziło respekt.

Bezsens. Otaczało mnie grono cudownych

ludzi a do mnie przylgnął pył nienawiści,

focharstwa (jak ja kocham tworzyć nowe

słowa), jechałam po ludziach tak jakby

miał mi to coś dać... Nie wiedząc

czemu... Bez celu...


A dziś. Dziś znów poczułam, że błyszcze.

Duchowo (nie nie poszłam na oaze dzieci

bozych ;p) Zmyłam z siebie pył. Poszłam z

samego rana do osoby której tlye

zawdzięczam.Pojechaliśmy załatwić kilka

spraw. A potem zrobiliśmy taką obsówkę,

że szkoda gadać. Pół godziny siedzieliśmy

w Albercie z głowami w zamrażarkach bo

fajna para szła jak się zaczynaliśmy

śmiać. A potem w 30 stopniowym ukropie

idąc przez ZWM poczułam to co kiedyś mnie

tak jarało. MAX SPONTAN.Dałam Mareczce

torbe i wskoczyłam do fontanny.

Fatkycznie ludzie dziwnie na mnie

patrzyli i woda trochę śmierdziała ale to

drobny szczegół. Ja się bawiłam dobrze.

Marek patrzył na mnie jak na wariatkę i

się śmiał. Zmokłam fakt. Ale coż. Zabawa.

potem zrzumałam.. Przez 2 miechy.

Kontrolowałam siebie niepotrzebnie. A gdy

zgasłam, nie wiem. To jak nie ja. Chodz

też było ciekawie. Tylko trochę

przegiełam. I ja już sama wiem o czym

mówie. I szaa. Brakowało mi. O. Hop. I

uż. Robie. Wiem wiele zrobiła szkoła i

zakazy rodziców. TEraz... czas to jak

najszbciej w blasku radości naprawić.

 

 

Komentarze

artemis tak.....dobrze wrócic do tego co było...normalnego życia
08/07/2007 19:04:54
krewetka danke i vice versa :)
04/07/2007 12:31:26
marszal367 ulala ...
ja bym juz nie wsiadl ...
xD ...
04/07/2007 10:26:03
~turka i wszystko wraca do normy,
ciesze sie ze znów płomuczek sie pali i błyszczysz
fajnie ze powoli wracasz do dawnej Pati
pozdrawiam
04/07/2007 9:21:15
mybestfreundin Jaaacie..
przeczytałąm całą notke !!
Szok jak na mnie ;))
hehe

ale ta kolejka mi sie podoba!! Pewnie umarłabym ze strachu ale fajnie wygląda :p

pozdrawiam :*

Klaudia O
03/07/2007 22:44:02
Użytkownik usunięty Ja (Dunka) korale sama zrobilam:D:D a pasek kupilam w tally weijl:) a Loras korale kupila w Orsay:)
03/07/2007 21:44:49
Użytkownik usunięty używam dwóch programów photobrush i picasa ;)
a i za nic nie musisz przepraszć ;) ;*
03/07/2007 19:25:39
Użytkownik usunięty fajnie :*
03/07/2007 19:20:50
~pinklady666 buuuuuuuu...
strach:(
03/07/2007 18:45:37
Użytkownik usunięty łaaaaaaaaał... też bym tak chciała o_O :D musiało być iście zajebiście;]
hmm.. ważne żeby potrafić wyjść z każdej opresji a do tego wyciągnąć jakieś wnioski:)
pozdrawiam:*:)
Izabela (mybestfreundin.fbl.pl :P)
zapraszam na oba blogi bo ja to tylko tak przelotem jestem na fbl koleżanki bo wyjechała:D:P:P :]
03/07/2007 15:58:02
myloveonelove przerażają mnie takie kolejki..
kojarzą mi się z filmem 'pokonać przeznaczenie' ? ee.. czy.. ee 'oszukać przeznaczenie' a.. nie wiem ^^
03/07/2007 14:20:35
pinklady666 spoko:0
hehe...
ty na tym jeździłas??
ja bym sie osrała ze strachu!!!
03/07/2007 13:58:43
~darkangel oh Pati Pati jak to robisz, że zawsze ze wszystkich problemów wychodzisz z uśmiechem na twarzy????? Muszę się tego od Ciebie nauczyć, choć muszę stwierdzić, że będzie trudno :) pozdrawiam :*:*
03/07/2007 13:51:11
Użytkownik usunięty mysle ze my rowniez bedziemy stałymi goscmi u ciebie:)) wiec tez zaliczamy do znajomych:)) bardzo nam miło:))
03/07/2007 13:32:30
Użytkownik usunięty ale swietna foteczka:* piekna:* mam cie dodaną do linków słonko:* a hasełko o które mnie prosiłaś prosze:*
nowe hasełko =p to jest cale hasełko wez to skopiuj i wklej to co napisałam ( nowe hasełko =p):* a co tam u ciebie słychac wogóle cio *:
buziaczki:*
03/07/2007 12:44:55
gdanskabronx super kolejka
pozdrofki
fajna fota
03/07/2007 12:33:25
~galaretek hehe. no poprawe widać. Ciuszki wyprane... rano na stole gotowe śniadanko. Dziewczynka radosna chodzi i sobie śpiewa. Oczywiście ani myśli żeby posiedzieć w domu ale nie mogę nażekać. Przynajmniej posprzątałaś idealnie. A teraz znów gdzieś idziesz... Idz. błyszczeć
03/07/2007 12:28:17
jowitka1992 super foteczka xD ..
nie zapomnialam tylko ostatnio jestem troche zaltana ;)
i zbytnio nie mialam czasu .. ale nadrabiam zaległości ;) ;D
fotka extra XD
pOzdrOwiOnka i buziOOOOOOOOOOOOlki ;**
3maj sie ;**
03/07/2007 12:28:03
Użytkownik usunięty bosssko:)
zapraszam do nas:)
03/07/2007 11:11:01
jasikowa kochana jestem juz :* dzisiaj sie wypakowuje itd :) mam nadzieje ze bedzie dobrze;*
03/07/2007 10:08:36