Wszysko jest w zasięgu marzeŃ
Dodano: 25 CZERWCA 2007
Zmyj z mojej skóry twój delikatny zapach
Zdajmij zawstydzone spojrzenie
Pozwój nienawidzić włąsne ciało
Zapomnij o tym co było najlepsze
Żyj przyszłością
Odkreśl mnie pod grubą kreską
Powiedz że to mineło
Nie wróci
Weź na siebie wine
I powiedz raz
tylko raz.
Ale szczerze.
Że "kocham" to był żart.
A dziś dzień z kobietą Versace!!
PRZYTYŁAM!!!!!!!!!!!!! Aaaaaa
Komentarze
kluseczkaa
hehe ana.... no cóż ja sobie to nagranko ściągnełam i mma max ubaw. Przypomina mi się pizzernia na Cechowej uhaha... pamiętna środa... :P
26/06/2007 10:28:09
~anaa
Poza tym, świrze, ile razy usłyszę Enrique Iglesiasa to mi się przypominasz :) dzisiaj miałam schizę i biegałam po pokoju ś'piewając "How can I love you,How can I love you,How can I love you..." :D to było boskie, nie ma co :D pzdr :*
25/06/2007 20:01:41
~anaa
Chyba wracasz do siebie, tak mi się wydaje.... Nareszcie wraca Paciusia... Patiundallesklar.... :)
25/06/2007 13:33:00
~darkangel
hmmmm to chyba dobrze, że przytyłaś. Wierszyk bardzo ładny (jak wszystkie :D) :*:*:*
25/06/2007 9:38:21
