photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LUTEGO 2013

14.

Milczałam. Nie wiedziałam, co mam odpowiedzieć. Po chwilii zaczęłam:

- Rozmawialiśmy już o tym...

- Tak, wiem! Ale czy Przemkowi też o tym powiedziałaś? - przerwał mi.

- A co ma do tego Przemek?

- Przecież widzę, że do Ciebie zarywa.

- Wiesz co? Zachowujesz się jak dziesięciolatek. Nie chce mi się z Tobą gadać. - wstałam i chciałam wyjść z pokoju, ale w drzwiach wpadłam na Maćka.

- Słuchajcie, będę się zbierał.

- A w którą stronę jedziesz? - zapytałam.

- Na Wrocław. 

- Poważnie? Też mieszkam we Wrocku. Podrzuciłbyś mnie?

- No pewnie.

- To się spakuję i możemy jechać. - przebrałam się i zaczęłam się pakować.

- Przepraszam. - usłyszałam głos Grześka, który wszedł do pokoju.

- Daj mi spokój.

- Nie wyjeżdżaj.

- No Hania. Nie wyjeżdżaj. - dopowiedział Przemek, który do nas dołączył.

- Nie. - odpowiedziałam stanowczo i chwyciłam walizkę. - Pa. - dodałam i zeszłam na dół, gdzie czekał na mnie Maciek. - Jestem gotowa.

- Dobra, daj, zaniosę to do busa.

- Spoko, poradzę sobie.- wyszlismy do samochodu, Maciek poszedł się jeszcze pożegnać i 10 minut później ruszyliśmy. Jakiś czas milczeliśmy, w końcu Maciek zaczął rozmowę.

- Mała, nie martw się. Wszystko się ułoży.

- Łatwo Ci mówić.

- Wcale nie. Każdy ma jakieś problemy, dylematy.

- A co zrobiłbyś na moim miejscu?

- Nie wiem, bo nie znam aż tak dobrze Twojej sytuacji.

- Ciesz się.

- Może mi opowiesz?

- I wygadasz kolegom tak jak Grzesiek?

- Nie. Na pewno nie zrobiłbym tego.

- Hm, no to tak w skrócie. Moja matka jest w ciąży z innym facetem, tylko ja o tym wiem i nie wiem czy mam powiedzieć o tym tacie i bratu.

- Chyba powinnaś.

- Ale to może zniszczyć moją rodzinę.

- Ale kłamstwo nie jest dobrym rozwiazaniem i na pewno nie uczyni Twojej rodziny szczęśliwej. - odpowiedział, nad czym chwilę myślałam.

- No, coś w tym jest. - powiedziałam. Rozmawialiśmy i rozmawialiśmy, nawet się nie zorientowałam kiedy dojechaliśmy do Wrocławia. Wytłumaczyłam Maćkowi drogę do mojego domu, podziękowałam i się pożegnałam.  Weszłam do domu. W kuchni siedzieli rodzice. Czyli mama jeszcze nic nie powiedziała. Przywitałam się, nie miałam zbyt dużo ochoty, by z nimi rozmawiać, więc pogadaliśmy chwilkę i poszłam na górę. Zaniosłam walizkę do swojego pokoju, przywitałam się z Kacperkiem i poszłam do pokoju Adama, usiadłam na łóżku.Dopiero wtedy mnie zauważył. 

- A ty co tu robisz? - zapytał.

- Też się cieszę, że cię widzę.

- Nie no cieszę się, ale jestem zaskoczony.

- Muszę ci o czymś powiedzieć.

- Zostanę wujkiem, a Grzesiek tatą? - uśmiechnął się, za co oberwał poduszką.

- Idiota. To poważna sprawa.

- No, słucham.

- Mama jest w ciąży...

- Ameryki nie odkryłaś siostrzyczko.

- No ale nie przerywaj mi! Mama jest w ciąży z innym facetem.

- Słucham!? Jaja sobie robisz?!

- Niestety nie.

- Skąd o tym wiesz?

- Powiedziała mi. - na początku nie mógł w to uwierzyć, podobnie jak ja. W końcu doszliśmy do wniosku, że jeśli do następnego tygodnia nie powie o tym tacie, my to zrobimy za nią. Poszłam pod prysznic, przebrałam się i położyłam do łóżka. Wzięłam komórkę, gdzie miałam nieodczytanego sms'a od Grześka: "Hania, mam nadzieję, że już dojechaliście i ze w domu wszystko ok. Jeszcze raz przepraszam.". Nie odpisałam, za to napisałałam do Maćka. "Dzięki za rozmowę, powiedziałam o tym bratu. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Dzięki ;*", po chwilii dostałam odpowiedź: "Zawsze możesz na mnie liczyć ;) ;* "

 

Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale byłam w szpitalu ;/ Sierotka złamała sobie rękę... Ale co tam ;)

Mam nadzieję, że rozdział się podoba, czekam na komentarze :)

Komentarze

chujztymwszystkim kiedy następny ? bo już nie mogę się doczekać.
15/02/2013 16:02:00
photographymylife Świetny . *.*
Next plisss ..
15/02/2013 14:24:04
~kochamzuzel Rozdział genialny :D życzę zdrówka
15/02/2013 12:17:49
~yhyhy rozdział świetny, jak zawsze! :) trzymaj się, zdrowia :*
14/02/2013 15:44:43
~zuzel Fajny :) Zdrowia życze!
13/02/2013 19:25:11
~onlyspeedway Boooooskie <333 Czeekam na następne :D
13/02/2013 19:24:22
~aniakssg Fajniutki :D
13/02/2013 19:23:51
~mickeym Cuudny *.*
13/02/2013 19:23:24
~zuzelmylife piszesz jedną ręką teraz? jesteś boska! :P
a rozdział jak zwykle cudowny! *__*! :*
trzymaj się! :))
13/02/2013 19:10:59
magdaspeedway O Jaa . ! *--* Kocham CIę i Twoja Opowiadania :D . Szkoda, że z tą ręko . :( Życzę zdrowia i wenny :D Czekam Na Next ! :D
13/02/2013 17:54:12
~julia rewelacyjny rozdział, czekam na next. ;)
13/02/2013 17:28:38
opowiadanieozuzlu jest świetny <3 czekam na nowy :)
13/02/2013 16:37:08
bajkoweopowiadanie Jak zawsze genialne... i głupie pytanie czy się podoba...:D
Ja to po prosu kocham.. <3<3
13/02/2013 15:20:49
gosiaspeedway Cudo! Jesteś genialna... Ciekawe, jak to tatuś odbierze :) Szkoda, że nie pisałaś, ale zdrowie ważniejsze! Zdrowia! Można wiedzieć która ręka? :)
12/02/2013 21:03:07
Junior keepcalmandlovespeedway prawa.
12/02/2013 21:15:33
gosiaspeedway O kurcze... To nieciekawie. :( Nie zazdroszczę. Zdrowiej nam ;*
13/02/2013 10:25:46

~wiki rozdział świetny jak zawsze czekan na kolejny i życzę zdrowia :)
13/02/2013 9:09:29
speedwayniika biedactwo. mam nadzieje ze nie przeszkodzi Ci to w pisaniu rozdziałów bo są serio świetne ;)
12/02/2013 22:50:44
~olaa Dobre !! Czekamy na nexttt !!
12/02/2013 20:51:45
~wardowa rozdział rewelacyjny ;)
czekam na next , i zdrówka z reką ;p
12/02/2013 20:43:00
Junior keepcalmandlovespeedway dzieki :)
12/02/2013 20:44:11

chujztymwszystkim w kooooońcu. dobrą masz wyobraźnię. z rozdziału na rozdział co raz ciekawiej. no i oczywiście wracaj do zdrowia c;
12/02/2013 19:21:20
niepasujaca Cudny , nareszcie ; )
12/02/2013 19:20:34