photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2010

.

Już z tego wszystkiego sama nie wiem od czego powinnam zacząć.

Po pierwsze: zdjęcie - jedno z nielicznych, które obecnie posiadam, gdyż, ponieważ, że bo jestem zbyt leniwa żeby brać aparat, a pamięć w moim telefonie jest mocno ograniczona. I kocham to zdjęcie ! Podczas jedno z wielu posiedzeń nad morskich i debatowaniem nad sensem swojego życia.

Po drugie: jeśli chodzi o organizacje kolonii to było - beznadziejnie !!! Poważnie, nigdy nie widziałam takiego holocaustu. Światło musieliśmy gasic po 22- nie wiadomo po co i na co. Na stołówkę musieliśmy iść w zwartej grupie bo sami 5m dalej nie dojdziemy, bo możemy się zgubić i potem będziemy głodni. Na miasto sami też pójść nie możemy bo porwą nas cygany i zgwałcą na wesołym miasteczku. O jakich kolwiek dyskotekach poza terenem ośrodka to tylko pomarzyć można było, ale my takiej okazji przepuścić przecież nie mogłyśmy. Jedzenie było ok, nawet bardzo ok. Już pierwszego dnia zgubiłam głośniki w autokarze - brawo dla mnie, rozwaliłam sobie nogę wychodząc z autokaru. Drugiego dnia natomiast złamałam, wybiłam cholera go wie, palca u nogi, ale akurat to śmiesznie wyglądało. Do tej pory chyba boli mnie pacha przez Maksa i mam pozdzierane łokcie przez Grześka. Ale najbardziej to mam skrzywdzoną psychikę przez p. OLĘ ! Nie nagrałam jej hymnu porannego "zbiórka na śniadania" .... "no zbiórka na śniadanie" puk puk "ZBIÓRKA NA ŚNIADANIE" !!!!!!!! I Maćka też mi będzie brakować, tych jego przekleństw, bicia, wrzutów, ale mam jego deskorolkę ;D Aż mi smutno było jak widziałam jego minę gdy się żegnaliśmy... Karoooooliny i Justyny to już w ogóle nie zapomnę. Ale spoko przecież Łódź jest nie tak daleko. I tak najbardziej w pamięci pozostanie mi randka z piłkarzami i wymknięcie się z nimi na zachód słońca, skakanie przez płot itp. Szkoda że znaliśmy się tylko 2 dni i jesteśmy z 2 różnych końców Polski.

Dobra, mówcie co chcecie ja kocham morze i tak pozostanie.

Po trzecie: przemyślałam tam sobie już chyba prawie wszystko. Najbardziej podgonił do pracy mnie fakt, że gdy ktoś spytał mnie czym się interesuje nie umiałam odpowiedzieć... Nie mam hobby, nie mam zainteresowań. To straszne ! Jedni tańczą, inni grają na czymś, coś zbierają, coś trenują. A ja ? NIC ! WIęc od września najwyższy czas to zmienić... A co bedzie to zobaczycie sami. Jeśli chodzi o przyszłe wakacjie mam w planach 2 opcje:

a) pojechać nad morze na 2 miesiące - 1 miesiąc pracy, 1 miesiąc wypoczynku, ale gdy mama nie puści jest opcja druga

b) jedziemy w vip składzie z matkami niestety na 3 tygodniowe nic nierobienie nadmorskie

Zobaczymy co los przyniesie, ale dalej Was już zanudzać nie mam zamiaru

Po czwarte ZAKOCHAŁAM SIĘ W KOŁOBRZEGU - w obu tego słowa znaczeniach, ale zdradzać nie mam zamiaru wam o tym opowiadać. Narazie pozostawię to dla siebie.

aloha!

 

Komentarze

maciejino Gmina Rewal cudowna kraina ;p ale przyznaję getto u was na kolonii było xd
23/08/2010 17:13:38
maciejino Gmina Rewal cudowna kraina ;p ale przyznaję getto u was na kolonii było xd
23/08/2010 17:11:55

Informacje o kaskap


Inni zdjęcia: ** szarooka9325Nic chasienkaUrlop szarooka9325:) dorcia2700Feelings pamietnikpotwora1519 akcentovaSoczki i piwko. ezekh114:) tezawszezle;) virgo123Komnata grobowa bluebird11