photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LISTOPADA 2011

.

`nie miała pojęcia, co to znaczy,
kiedy w piersi nosi się wielką,
czarną dziurę po wyrwanym z korzeniami sercu,
podczas gdy wszyscy oczekują,
że będzie się normalnie żyć`


nie powiem: nie płaczcie,
bo nie wszystkie łzy są złe


uzbierała z własnych łez siły, nie łudziła się
lecz cichutko wierzyła w miłość


siedząc obok ciebie na skejtowskiej ławce, uśmiechnąłeś się do mnie wystukując coś na telefonie. za sekundę dostałam sms'a o treści : Kocham Cię.


pociągasz mnie,
powstrzymujesz też


Przepal się umyśle,
chcę wypuścić tego chłopaka przez usta.
W dymie.


Zrobiło się zimno, wpadłam
w pułapkę czasu, złych wiadomości
z tego nie da się wyjść wygranym.


Cześć tu śmierć, zabieram resztki
Twojego szczęścia, nie masz prawa
do zgłaszania skarg.


życie byłoby jak w bajce
gdyby tylko zmienić zakończenie.


Prosiła Boga o miłość i wiarę,
bo nadzieja zrobiła z niej kretynkę..


Wieczorami siadała na parapecie
z kubkiem miodowo-malinowej herbaty
i upajając się jej słodkim aromatem, marzyła o jego
cukrowych ustach..


Za oknem pojawiło się ciut więcej słońca,
co miało się nijak do ilości opadów
deszczu mijającego tygodnia. W niej ostatnio
było tak samo: ciut słońca i nieustające nawałnice..


Płonęłi w chłodnym ogniu nielogicznych myśli..
Krzyczeli, kiedy wzajemnie zaszywali sobie usta.
Na końcu milczeli, tylko milczeli..
Dłonie mieli opuszczone, serca zgaszone.


Płaczesz Ty, płaczę ja..
Nad nami rozlane mleko.


Chowali się samotnie po ciemnych kątach,
byleby na siebie nie trafić..


Przysiadła na skraju własnej świadomości,
zastanawiając się, gdzie przekroczyła granicę
między miłością, a obsesją..


Gdyby ślepiec niespodziewanie odzyskał wzrok
i popatrzył na ten świat, stwierdziłby pewnie,
że ślepota wcale nie była taka zła..

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika justsayyees.