:: Bo ten facet sie na mnie tak dziwnie gapil... :D
Z trasy Piacenza-Bielefeld ::
W sumie to nawet szybko zlecialo te 13 godzin jazdy..hmm...Moze dlatego, ze polowe przespalam ;]
W kazdym badz razie jestem teraz w Niemczech :D Jakby ktos jeszcze nie skumal... :P
Chcialam zwrocic uwage na fakt, iz tutaj nie spotkalam przez caly dzien ANI JEDNEGO DOROSLEGO NIEMCA, KTORY MOGLBY BYC UWAZANY ZA W MIARE CHUDEGO. o.O
Jutro rano wyjezdzam i jade do Wro.
A w niedziele rano znow wyjezdzam i jade nad morze :))
Mrzezyno, przybywam.!
A w nastepna niedziele wracam do Wro <3
I poniedzialek...Jest NASZ <3
Zastanwiam sie czy nie zalozyc sobie bloga.
Na dluzsze rozmyslania.
Tutaj jest ograniczenie -.-''
Jeszcze sie zastanowie...
Dowiedzialam sie okropnej rzeczy.!
Na MOIM boisku...
Ukradli nam naszego jedynego kosza.!
!!!!!!!!!
Jak smieli.!
Niech no tylko wroce do Piacenzy....
Grrrr.. >.<'
-17..!!