Depechedepechedepechemode. Chcę się cofnąć w czasie.
Studia w Anglii stały się nieco bardziej realne. Nadal są gdzieś na końcu sąsiedniej galaktyki, ale przeskoczyliśmy na następną gwiazdę. Jednak trzeba nam naprawdę szybkiego statku kosmicznego, by wyrobić się jeszcze w tym życiu.
Jestem stara. I w obecnym stanie martwa. Dziękuję wszystkim, za urodzinowe wszystko. Brak mi słów, jak bardzo Was kocham.
W środę komisja dyplomowa. Myślicie, że zwolnią mnie z powodu samobójstwa?
Tymczasem, wracam do pozornego cofania się w czasie. Lata '80, here I come.